Czas stanowczo za szybko leci…ani się nie obejrzałam, a tu już miesiąc minął od ostatniego posta…Ciężko było się mi zebrać po ostatnim chorowitym okresie, dosyć, że Alanek od września (czyli od pójścia do przedszkola) choruje z małymi przerwami, to i mnie grypsko dopadło ;/ Na szczęście już dochodzimy do siebie i powoli wracamy do świata „żywych” 😉
A dziś pokażę Wam mój wymarzony, upragniony prezent gwiazdkowy, który sprawili mi mąż i moja mamcia 😉
Tak tak to WITRYNKA , chorowałam na nią od dawna i w końcu ją mam! 😉
***
Nie obyło się bez małego liftingu, czyli przemalowania jej na biało 😉
A tak wyglądała przed malowaniem
Moim zdaniem w bieli wygląda znacznie lepiej, a Wy jak uważacie???
☺
Jakośc zdjęć fatalna, aura za oknem nie sprzyja fotografowaniu…;/
Starałam się jak mogłam☺
Uściski
☺
marta
10 Komentarze
TheAneczka84
23 stycznia 2013 at 20:48Śliczna witrynka, w bieli faktycznie wygląda znacznie lepiej. Marzy mi się właśnie taka, ale muszę poczekać, aż dorobię się własnego M, a do tego czasu, pozostają mi marzenia 🙂
Dziękuję za miłe słowa pozostawione u mnie 🙂
Pozdrawiam!
Marta
24 stycznia 2013 at 09:29Dokładnie, dziękuję;)
O własnym M też marzę, jednak jest ono znacznie trudniejsze do zrealizowania;)
Ali
24 stycznia 2013 at 22:03Witryna śliczna. Wiesz czego jeszcze mi w niej brakuje ? gałki, widziałam na innych blogach, jakieś dekoracyjne białe gałki. Gdzieś widziałam do kupienia, nie wiem,w jakimś sklepie internetowym, nie wiem.
Zdecydowanie lepiej wygląda w bieli, jakby inny mebel, super. pozdrawiam
Marta
25 stycznia 2013 at 12:13Dziękuję;)Brałam pod uwagę kupno (nawet już sobie upatrzyłam nowe), ale potem wpadłam na pomysł samodzielnego ich ozdobienia;) Muszę tylko zdecydować się na jakiś motyw, wzór…;)
Mammamisia
27 stycznia 2013 at 21:46Dziękuję za zaproszenie na Twojego bloga. Komoda wygląda przepięknie. Podziwiam staranne malowanie. Ja mam opory przed pomalowaniem większego mebla. Boję się, że go zepsuję. Pozdrawiam!
Iza
Marta
29 stycznia 2013 at 21:10Miło mi bardzo, dziękuję;) Też na początku miałam opory, ale chęć posiadania białej witryny była silniejsza;) Poza tym lubię wyzwania;P
Isza Sza
29 stycznia 2013 at 10:45mmmmmmm pysznie wygląda Twoja witrynka, uwielbiam takie meble:)
Marta
29 stycznia 2013 at 20:50Dzięki wielkie;)
Mama Natalii
15 lutego 2013 at 19:27W bieli wygląda cudownie, ma charakter i styl. Zapraszamy tez do nas. My będziemy tutaj zagladały 🙂
Kreacja dnia
17 lutego 2013 at 07:29Efekt końcowy świetny! widzę że mamy duzo wspólnego ! (też przerabiam meble -też w kolorze kremu i również zamiesciłam post , jestem mama Alanka i nie tylko i też ma 4 lata…wow!Znalazłam bratnią duszę!! ha ha ha …będę zaglądała i życzę miłej niedzieli