W temacie dekoracji świątecznych, to ja daleko w polu jestem…przyniosłam dziś do domu bazie, które włożę do wazonu, powyjmowałam zeszłoroczne ozdoby, wczoraj
z Alanem zasadziliśmy rzeżuchę, jutro kupię świeże kwiaty i myślę, że tyle wystarczy, będzie całkiem przyzwoicie 😉
Ale o tym innym razem.
W naszym kąciku kanapowym pojawił się nowy dywan Loft.
Wzorem przypomina nieco poprzedników, których możecie zobaczyć TU i TU, jednak ten jest bardziej puszysty i miękki, a te cechy są aktualnie dla mnie najważniejsze,
to tak z myślą o maluszku, który niebawem do nas dołączy.
Już od jakiegoś czasu chodził mi po głowie – dokładnie w takim kolorze i z takim wzorem, znalazłam go bez problemu, trochę przez przypadek…bo jakiś większych planów co do wymiany dywanu w najbliższej przyszłości, to ja nie miałam, myślałam, nosiłam się z zamiarem zmiany – owszem, ale nie żeby tak od razu… coś mnie jednak tchnęło, żeby zajrzeć na stronę Komfort.pl (jakiś czas temu brałam udział w akcji zorganizowanej przez sklep Komfort.pl „Wymień dywan na nowy” – pisałam
o tym TU, TU, TU i mam do nich ogromne zaufanie i sentyment, sprawdziłam
i przetestowałam kilka dywanów i wiem, że jakościowo mnie nie rozczarują, dlatego nie szukam nigdzie indziej).
No więc zajrzałam, obejrzałam oferty i koniec, przepadłam, trafiłam na Loft,
a ten dywan, to idealne odzwierciedlenie moich wyobrażeń o następcy.
Tak, jak wspomniałam wcześniej jest milutki i przyjemny w dotyku i cena baaardzo atrakcyjna, zwłaszcza teraz, kiedy jest w promocji.
Mój ma wymiar 120×170 cm (to ten pośredni) i żałuję troszkę, że nie wzięłam tego większego, ale z drugiej strony chciałam mieć go tylko przy kanapie, więc nie będę wiele nad tym lamentować 😉
Najważniejsze, że spełnia moje oczekiwania 😉
A jak się prezentuje w naszym salonie możecie ocenić sami, zapraszam na małą fotorelację 😉
Jeszcze tylko muszę zrobić coś z tą ścianą za narożnikiem i będzie perfekt…
aż do następnej – nowej wizji 😉
dywan TUTAJ
poszewki TUTAJ
lampion TUTAJ
kalendarz TUTAJ
napis drewniany BE TUTAJ
16 Komentarze
KUNIs little white castle
21 marca 2016 at 12:52It looks very beautiful
Ola Zebra
21 marca 2016 at 13:37Bardzo ładnie to wygląda. Zresztą bardzo lubię Wasz salon
Wera
21 marca 2016 at 17:07fajny stolik
Natalia K
21 marca 2016 at 19:52Śliczny! Idealnie wkomponował się do twojego salonu:)
wiosenne uściski
Monika - White Valley
21 marca 2016 at 20:00Świetny! Przypomina mi moje ulubione dywany Beni Ourain 🙂 Ciężko można taki znaleźć, naprawdę boski 🙂
Anna Samsel
21 marca 2016 at 20:41Bardzo fajny, szukam czegoś podobnego 🙂
Ania Scraperka
22 marca 2016 at 09:00super 🙂 u mnie by nie zdał egzaminu przez Mailuta 😉
blistry
22 marca 2016 at 10:17piękny salon. muszę w końcu usiąść do palet zalegających w piwnicy, któe czekają już pół roku na "przerobienie" 🙂
Marilyn M
22 marca 2016 at 11:44Ślicznie 🙂
Paula
22 marca 2016 at 13:53/REFRESZING/
Najtrafniej to speuntowałaś- aż do następnej wizji 🙂
i mi się marzy wymiana dywanów, chodzę, szukam, nic mnie nie urzeka, w szczególności iż jeden z nich ma trafić do przedpokoju, ma być i ładny, i dobry, i wodo nie dający się. Ktoś coś?
Gwinoic
22 marca 2016 at 18:02Jestem na etapie szukania dywanu, mam nadzieję że uda mi się kupić tak fajny jak Twój 🙂
Dekoland Blog
22 marca 2016 at 19:25Bardzo ładne kadry.. no i Dywan! 🙂 Lubię takie wnętrza 🙂 Pozdrawiam:-)
Koza domowa
22 marca 2016 at 20:06Przepiękny salon! I dywan! Ale naj naj najbardziej podoba mi się kanapa! Jest idealna! Czy możesz mi podpowiedzieć z jakiego sklepu? Jaki model? 🙂
Marta
22 marca 2016 at 21:40Dziękuję bardzo!;) Kanapa jest z Agata Meble tutaj o niej pisałam http://www.mylittlehomemypassion.pl/2015/01/szaraczek-nowy-naroznik.html?m=1 😉
Elle
23 marca 2016 at 12:42Ładny dywan, ładny kąt wypoczynkowy 🙂
Renata
29 marca 2016 at 14:27Przepiękny salon! Całkowicie w moim guście. Co jak co ale w tej aranżacji tym razem wygrała kanapa. Jest przepiękna i wydać, że wygodna. Ahh Z chęcią przebywałabym w takim wnętrzu:)Pozdrawiam.