Książki wylądowały na podłodze, nie żebym nie darzyła ich szacunkiem, wręcz przeciwnie, ale ten ciemny regał bardzo mnie irytował, przytłaczał ten kącik i musiał się ewakuować 😛
Dla przypomnienia
Tak BYŁO
Tak teraz JEST
Tak naprawdę mam inny pomysł na aranżację tego miejsca…jednak póki co, tak musi zostać.
Najważniejsze, że zniknął regał. 😉
***
Mam dla Was ważną informację, mianowicie w sobotę 20 września w warszawskim Domu Braci Jabłkowskich organizowane są Targi Designu.
Wyjątkowe wydarzenie dla Nas – fanatyków designu, ale nie tylko!
W tejże imprezie wezmą udział polscy projektanci designu i mody skupieni na platformie MyBaze.com.
O MyBaze.com pisałam m.in. TUTAJ -> ten wspaniały wieszak pochodzi właśnie od jednego z projektantów z tej platformy.
Podczas Targów wszyscy zainteresowani modą i designem będą mogli kupić prezentowane produkty, a także porozmawiać z ich twórcami.
Super!
Oby więcej takich imprez!
Bliżej Poznania także proszę ;P
Więcej informacji na temat Targów znajdziecie —> TU
***
Aj i jeszcze jedno…
Moja cyfrówka powoli wymięka, nie daje rady ;(
Marzy mi się lustrzanka…hmm…marzyć można…
I tu Kochani pytanie do Was…może któraś/ któryś z Was wymienił/a sobie sprzęcik na nowszy i chciałby pozbyć (czyt. spieniężyć) swój starszy model ?
Jeśli tak prosiłabym o info na maila 😉
Ściskam ;***
28 Komentarze
GOSIA M
4 września 2014 at 17:11Myślałam, że pierwsza fotka to inspiracja, super z tymi książkami, bardzo designersko.
Marta
5 września 2014 at 14:01Serio? dzięki Kochana, a myślałam, że jakość do bani 😉
Joanna Lovearti Studio
4 września 2014 at 17:36Ciekawe jak zaaranżujesz kącik po regale. Też mam problem ze stosem gazet. Możliwe, że Twoje rozwiązanie przypadnie mi do gustu.
Marta
5 września 2014 at 14:02Witaj Joanno 😉
pomysł już jest, tylko kasy brak ;/ ale powoli..do celu 😉
Justyna F
4 września 2014 at 18:45O niebo lepiej bez tego regału 🙂 zawsze podobały mi się książki nonszalancko ułożone na podłodze 🙂 pozdrawiam!
Marta
5 września 2014 at 14:03Dzięki wielkie Justynko;) też uważam, że teraz jest lepiej 😉 pozdrawiam
Dominika Pyssa
4 września 2014 at 20:10Hmm, regał już wydany? Przygarnęłabym jakikolwiek… 😀
Marta
5 września 2014 at 14:05Oj przykro mi , ale zanim pozbywam się rzeczy, najpierw znajduje dla nich nowy dom, ale będę pamiętała o Tobie, jakby coś 😉
Natalia K
4 września 2014 at 20:13Bardzo podobają mi sie tak ułożone ksiązki… w ogóle cudnie u Ciebie!
ściskam cieplutko
Marta
5 września 2014 at 14:06Dzięki Słońce :*
Marta Chrzan
4 września 2014 at 22:25Książki prezentują się rewelacyjnie. Bez regału jest o niebo lepiej. Ciekawa jestem Twojego pomysłu na ten kąt 🙂
Bużka 🙂
Marta
5 września 2014 at 14:08Dzięki Martuś! Kochana pomysł jest od dawna, ale musi poczekać ;*
Perfekcyjny Poradnik Pani Domu
5 września 2014 at 06:54Zdjęcia i tak super!!:):)
Marta
5 września 2014 at 14:08Kochana jesteś!!! dzięki 😉
Maria P Cleo
5 września 2014 at 07:26W zasadzie to na tej podłodzę wyglądają znacznie lepiej niż na tym ciemnym regale. Fajnie to wymyśliłaś :)))
Miłego dnia Kochana
TheDeliratio
5 września 2014 at 07:35Kącik wspaniały!
Targi tak:) i też prosze bliżej Poznania!!!!
aniolymilewidziane
5 września 2014 at 08:43Świetnie! Kącik jak z designerskiego czasopisma 🙂 Bez porównania z poprzednią wersją.
mysza
5 września 2014 at 10:19wygląda to bardzo fajnie,tylko zapewne wyjęcie poszczególnej książki wymaga trochę wysiłku 🙂
taki regał mam w pokoju u syna i też chętnie wymieniłabym go na coś lżejszego tyle,że stoi w tak wąskim miejscu,że naprawdę ciężko mi cokolwiek innego wymyślić..
MAKAO home
5 września 2014 at 10:34Pięknie zaaranżowany kącik, fajna lampa, tak już może zostać:)
My love shabby
5 września 2014 at 11:16Fajne rozwiązanie, nie wiem jak z praktycznością ale 😉 czego my nie robimy dla lepszego wyglądu hehe Najważniejsze to czuć się dobrze w swoich wnętrzach, ja też ciągle coś przestawiam 😉 Ten stolik z palety jest świetny, też mnie kusi, żeby mieć 🙂 Widzę, że masz ten jutowy dywan, jeśli z Ikea to ten, któego bałam się kupić, ze względu na żółtawy odcień, napisz jak się sprawuje bo są też takie chodniki i może bym sobie zakupiła 😉 Buziaki!
Home on the Hill
5 września 2014 at 12:29Rzeczywiście teraz jakby lżej się zrobiło, myślę, że to była dobra decyzja. A tak ogólnie to masz piękne wnętrza, bardzo mi się tutaj u Ciebie podoba, więc na pewno zostanę na dłużej:)) Pozdrawiam Cię słonecznie:))
Justyna
5 września 2014 at 13:53Martuś jesteś najlepszym przykładem na to jak czerpać z inspiracji…książki na podłodze kojarzyły mi się z surowością ale u Ciebie wygląda to rewelacyjnie…buziaki Kochana:-*
Marta
5 września 2014 at 14:00Słońce Ty Moje!!!!! <3 Jesteś!!! i tak pięknie mi piszesz! ;* ;*
Beti House
5 września 2014 at 14:26Jest ciekawie,choć ja lubię mieć poukładane ;P
Patrycja M - patitolubi
5 września 2014 at 16:54Rzut oka na pierwsze zdjęcie i pomyślałam, że to jakaś inspiracja ze skandynawskich blogów! Jestem pod wrażeniem 🙂
♥
Magdalena M
5 września 2014 at 18:18U mnie książki zawalają całą podłogę w pokoju. Ba, jedna sterta książek robi nawet za stoliczek pod lampkę nocną! Bardzo uroczo to u Ciebie wygląda 🙂
pozdrawiam serdecznie,
Paula z MamajBags
maura
6 września 2014 at 08:56Książki wyglądają na zadowolone;)
niemy film
9 września 2014 at 12:18o kurde, podoba mi się! ;p