Kilka gałęzi
Kilka gwoździ
Młotek
Nożyk
tyle tylko potrzeba, aby stworzyć sobie własnoręcznie drabinę…
Po co komuś taka drabina?
No właśnie hmmm
dla mnie jest to świetny element dekoracyjny, który dodatkowo może spełniać wiele funkcji
jako stojak, wieszak :
w sypialni – na ubrania
w łazience – na ręczniki
w kuchni – na ściereczki
w salonie – na poduchy czy koce
w okresie świątecznym – na lampki
jako ozdoba – sam w sobie jest atrakcyjny hehe
Mój Alan stwierdził, że ułatwi mu ona przechodzenie (przez płot) do sąsiada heh
Czyli rozwiązań na jej zastosowanie jest nieskończenie wiele ;D
Samo jej zmontowanie jest banalnie proste,
najgorszy i najbardziej czasochłonny jest proces korowania…
ale opłaca się – moja jest taka jaką chciałam!
Na chwilę obecną drabinka stanęła w salonie, ale z pewnością sprawdzę jej zastosowanie także w sypialni 😉
***
Przy okazji chciałam Wam pokazać nowe poszewki, które ostatnio zrobiłam.
Krzyżyki zrobiłam za pomocą zwykłego, surowego ziemniaka, który posłużył mi za stempel i czarną farbę do tkanin.
+ + + + + + +
Szara poszewkę ozdobiłam napisem ENJOY także za pomocą farby.
I na koniec mój nowy nabytek
KOCHANI DZIĘKUJĘ ZA WASZĄ OBECNOŚĆ!!!
P.S. Zapraszam również na KONKURS, w którym nagrodą są fantastyczne duńskie kapciochy! ;D
Kochani mnóstwo słońca dla Was!
marta
35 Komentarze
Eewelin
1 sierpnia 2013 at 11:40ja ci kiedys te poduchy podkradne!!!:Pwszystkie sa wyjatkowe:P
😛 drabina ,marzylam o takiej!! u mnie miejsca juz niet na nowosci ,a szkoddddddddddddddddda………..
Eewelin
1 sierpnia 2013 at 11:42to mowisz ze kartofelkiem odbilas wzory,nie mam farby do tkanin,szkoda,ale mam gdzies zakamuflowana farbe do malowania drzwi ,myslisz ze moglbym sprobowac czy dac sobie spokoj……..
Marta
1 sierpnia 2013 at 18:52oczywiście, że próbować!najpierw na małym skrawku materiału, żeby sprawdzić jak wyszło i dopiero na poszewkę ;D
Dzięki Kochana!
Beti House
1 sierpnia 2013 at 11:51Drabinka pierwsza klasa i faktycznie może być świetną ozdobą w każdym pomieszczeniu.Natomiast poduchy super,mam słabość ostatnio do nich 🙂
Pozdrawiam
Marta
1 sierpnia 2013 at 18:55Dzięki Beti;)
ja mam do nich mega słabość, jeszcze trochę i będę musiała zrobić jakąś wyprzedaż, bo nie będę miała na nie miejsca haha
choć każda bez wyjątku jest dla mnie wyjątkowa;)
buziak
Justyna Brzozowska
1 sierpnia 2013 at 11:52drabinka ekstra 😉 no tak bo właściwie po co drabinka, oczywiście po to by przechodzić na niej przez płot, to Ty mama nie wiedziałaś ;D
poduchy ekstra, ta ze stempelkami super ;D
Marta
1 sierpnia 2013 at 18:56nie no pewnie, że wiedziałam hehe
ale wątpię, żeby ta wytrzymała obciążenie 18-sto kilowe;D
Dzięki Justyś!;)
Yourii
1 sierpnia 2013 at 12:38uwielbiam Twoje inspiracje! obserwuje i na pewno jeszcze nie raz zajrzę 🙂
pozdrawiam i zapraszam do siebie 🙂
Marta
1 sierpnia 2013 at 18:59Ojej miło mi bardzo!;)
Zapraszam serdecznie!;)
Dziękuję za zaproszenie, zaraz do Ciebie wpadnę ;D
lovingit.pl
1 sierpnia 2013 at 13:07Rewelka, drabiny w ogóle są świetne do dekoracji i bardzo funkcjonalne jednocześnie. A jakie oryginalne przy tym! Twoja jest bezkonkurencyjna, taka subtelna i schludna 😉
Marta
1 sierpnia 2013 at 19:00aż się zarumieniłam!DZIĘKUJĘ!
;*
anjaoninteriors
1 sierpnia 2013 at 13:23Też mi się marzy drabina. Nic nie pozostaje tylko zrobić 🙂
Marta
1 sierpnia 2013 at 19:00Dokładnie!Do dzieła Kochana!;)
Fairy
1 sierpnia 2013 at 14:25Drabinka jak marzenie:) a na poduchy milo popatrzec:) tez chodza za mna z krzyzykami/plusami;)))
Lece pieterko nizej bo widze cudne candy:))
Marta
1 sierpnia 2013 at 19:02tak tanim kosztem, stopniowo staram się spełniać swoje marzenia (może zachcianki…?!).!Dziękuję i oczywiście zapraszam na konkursik;)
Lifestyle Inspiracje
1 sierpnia 2013 at 14:38Cuda tworzysz, piękne poduchy. Uściski
Marta
1 sierpnia 2013 at 19:11Bardzo, ale to bardzo Dziękuję!
Ściskam
Edyta Edytka
1 sierpnia 2013 at 15:20Drabina super!!
Marta
1 sierpnia 2013 at 19:03Dziękuję;)
CookingByFaksiu.
1 sierpnia 2013 at 17:13wygląda ślicznie 🙂
Marta
1 sierpnia 2013 at 19:10Dziękuję Ci bardzo!;)
Lexie's Art
1 sierpnia 2013 at 18:22Nowy nabytek wygląda genialnie!
Choć wygląda nie niewygodny 😉
Marta
1 sierpnia 2013 at 19:07hehe no właśnie pozory mylą;)
ale mogłaby być (zdecydowanie) bardziej twarda;)))
http://uwielbiamczarowac.blogspot.com/
1 sierpnia 2013 at 18:28Takie robisz poduchy? O matko chyba Cię wykorzystam:)
Marta
1 sierpnia 2013 at 19:09O rety!!!hehe czy oby na pewno?! hehe
pewnie, służę pomocą, gdyby coś 😉
Magda Allthingspretty
1 sierpnia 2013 at 18:56Świetne DIY-i drabina i podusie są extra!
Marta
1 sierpnia 2013 at 19:09Dziękuję ślicznie!;)
Ankha
1 sierpnia 2013 at 20:06Super drabina. Ale ja bym chyba nie miała cierpliwości do okorowania. Z jakiego drewna robiłaś?
A poducha – wałek rewelacyjna! Chyba Ci skradnę 😉
Alicja
1 sierpnia 2013 at 20:10Martuś, chapeau bas! Jestem pełna podziwu. Sama własnoręcznie oskórowałas te gałązki!? Trzeba mieć cierpliwość! Efekt wynagrodził jednak mozolną pracę. Drabinka wyszła super! Najbardziej przypadła mi do gustu jej świąteczna wersja z lampkami. Będzie wyglądać bajecznie! 🙂
marysza
2 sierpnia 2013 at 06:23ooo poducha 'drewniana' świetna!!! już dawno widziałam takie na zagranicznych blogach i się nimi zachwycałam 😀
co do drabiny, to wyszła świetnie i gdybym ja taką miała, pewnie rzucałabym na nią ubrania w sypialni 😀
scraperka
2 sierpnia 2013 at 11:14o proszę jaka fajna ta drabina! 🙂 gratuluje pomysłu i wykonania:))) uściski
K jak Książka
2 sierpnia 2013 at 12:16bomba jestem naprawdę pod wielkim wrażeniem ;D obserwuję .;d
mysza
2 sierpnia 2013 at 15:37bardzo mi się podoba Twoja drabina i poduszki które uszyłaś 🙂
Justyna
2 sierpnia 2013 at 16:10Kolejny cudowny pomysł Martuniu…obłędnie sobie to wymyśliłaś, ja poszukuję drabiny do łazienki właśnie na ręczniki, jak nie znajdę to z pewnością pozbijam swoją;))
Poduchy super, jak i moje od Ciebie;)
Ściskam;*
Jowi
4 sierpnia 2013 at 09:59I ja w podstawówce bawiłam się w podobny sposób ziemniakami. Efekt na poduszce-fajowy ale podusia z napisam enjoy-wymiata.