Pamiętacie moje obawy, mój strach związany z przebiegiem drugiej ciąży? Pisałam o tym -> TUTAJ<- Tak, bałam się jak cholera, każdy zakończony bezproblemowo tydzień odhaczałam z ogromną radością, ulgą, ale też lękiem…
rodzina
-
-
Takiej przerwy w blogowaniu, to ja jeszcze nie miałam… Tęskniłam, nawet bardzo, ale ten czas wykorzystałam maksymalnie na bycie z rodziną, przemyślałam kilka spraw i poczułam, że świat się dla mnie…
-
Matka to taka istota (są też wyjątki, ale nie o nich dziś), która, ma w sobie takie pokłady siły i cierpliwości, że niestraszne jej żadne wyzwanie, żadna przeciwność losu. To ona…
-
Dziś post trochę z innej „beczki” Już dawno po świętach, ale chciałabym jeszcze wrócić do perełek handmade, które zakupiłam dla mojej 3 letniej chrześniaczki. Rękodzieło – przedmioty nietuzinkowe, każda rzecz jest…
-
Uroki jesiemno-zimowego sezonu – wszędobylskie choroby ;/ Od wczoraj i do Nas się wkradły… Uporczywy, duszący kaszel Alana, w towarzystwie nocnego bólu zęba, to wręcz za wiele…ale jak to mówią co…
-
W końcu się zmobilizowałam i zrobiłam moje dwumiesięczne zestawienie insta-mix Krótka relacja z minionych tygodni specjalnie dla Was 😉 Miłego oglądania Kochani ;* Dziś dzień dziecka!!! Wszystkim Waszym pociechom, tym mniejszym…
-
Rany nigdy więcej takich!!! W piątkowy poranek przeżyliśmy koszmar! dosłownie… Nie mogliśmy dobudzić Alana, zalany potem nie miał siły otworzyć nawet oczu… i tak znaleźliśmy się w szpitalu;( Diagnoza – rotawirus …
-
Wczoraj pogoda dopisała – bezwietrznie, bez deszczu po prostu świetna okazja na zorganizowanie rodzinnego spacerku. I tak też zrobiliśmy;) Mieszkamy niedaleko parku, w którym znajduje się piękny późnobarokowy pałac Lipskich (godny zobaczenia)…