Regał Billy uległ małej metamorfozie, a to wszystko przez nóżki, które kiedyś (nie pamiętam dokładnie kiedy, ale było to dawno temu) wygrałam w konkursie na instagramie. Od razu wiedziałam, że wykorzystam…
My home
-
-
Zielone krzesło, a właściwie krzesła. Dwie sztuki. Trafiły w moje ręce przypadkowo, podczas czerwcowej wizyty w sklepie ze starociami.…
-
Ściana za narożnikiem od samego początku (od wprowadzenia się) nie była zagospodarowana tak, jakbym chciała. Półka Ribba miała być tymczasowym rozwiązaniem, a ja w tym czasie miałam się określić czy chcę…
-
Dawno mnie tu nie było, tęskniłam! 😉 Powoli wracam, nie wiem jeszcze z jaką częstotliwością pisanie będzie mi dane, ale postaram się być częściej 😉 Pomysł na dzisiejszy wpis powstał spontanicznie.…
-
Stolik i stołek. Myślałam o nich dobre kilka miesięcy, tylko jakoś nie po drodze mi na tartak było. Dopiero moja mama wzięła sprawę w swoje ręce, odwiedziła tartak (w swoim mieście), załatwiła…
-
Dorasta mi chłopiec. Nie da się tego ukryć. Czasu też nie zatrzymam. Jego pokój wciąż się zmienia i pewnie jeszcze nie raz się zmieni. Pisałam Wam jakiś czas temu, że muszę…
-
Za kilka dni Wielkanoc. To ostatni dzwonek na przygotowanie świątecznych dekoracji.…
-
W kąciku Bru za wiele się nie zmieniło. Prócz kilku detali.…
-
W pobliżu mojego osiedla jest warzywniak, zieleniak taki. Kilka straganów, poczta, apteka. Pomiędzy nimi jest sklep, kiedy przechodzę obok serce bije mocniej i muszę tam zajrzeć, choć na chwilę, czasem popatrzeć tylko,…
-
W tym pokoju zmiany zachodzą najczęściej. Nie da się tego ukryć. Ale to właśnie one sprawiają najwięcej frajdy. Lubię je wprowadzać, coś zmienić, wymienić, usunąć czy przestawić. Nie usiedzę na miejscu,…