Tu spędzamy najwięcej czasu!
Wyburzenie ścianki oddzielającej kuchnię od salonu było złotym strzałem, pomieszczenie dzięki temu zabiegowi wydaje się bardziej przestronne, idealnie doświetlone, przejrzyste.
Marzyłam o niej strasznie i dlatego pierwszym założeniem w trakcie tworzenia naszego projektu była właśnie ona.
O tym, że kuchnia ma być biała (żadna nowość z resztą ;D) wiedzieliśmy od dawna, kiedy jeszcze marzenie o posiadaniu własnego M. wydawało się nierealne.
Meble zostały zrobione na zamówienie u zaprzyjaźnionego stolarza, który, muszę przyznać, spisał się na medal 😉 Wiesławie wielkie dzięki!!! 😉
Miałam tylko ogromny dylemat z wyborem blatu…
Zawsze chciałam mieć blat drewniany i właśnie taki upatrzyłam sobie u Szweda, idealny odcień, idealna grubość i faktura, jednak…nasz stolarz rozjaśnił mi sprawę, że takie drewno potrzebuje konserwacji przynajmniej raz w roku, do tego szlifowanie, poza tym trzeba uważać przy gotowaniu, pozostają plamy, które drewno wpija, a kolor jaki ma przy zakupie, ten który tak bardzo mi się podoba i tak z czasem się zmieni, tak też ponownie rozsądek wziął górę!
Alternatywą dla blatu drewnianego był blat imitujący beton, który przeszedł moje najśmielsze oczekiwania, pod każdym względem – wyglądu, jak i funkcjonalności! Jak nie drewno, to beton hehe
Jestem bardzo zadowolona i śmiem twierdzić, że to był jeden z najlepszych wyborów, jakich dokonywaliśmy podczas urządzania naszego M.! 🙂
Uściski ;*
68 Komentarze
Alicja
24 czerwca 2014 at 20:02Ładna jasna kuchnia. Ważne ze taka jak sobie wymarzyłaś. Pozdrawiam.
Marta
25 czerwca 2014 at 19:45Dokładnie 😉 Dziękuję Ci Alicjo 😉
An Zulka
24 czerwca 2014 at 20:06Marto piękna ta Twoja kuchnia! Tak wszystko się ze sobą komponuje:) Moja z perspektywy czasu jest za ciemna. Pozdrawiam
Marta
25 czerwca 2014 at 19:49Witaj An, dziękuję Ci serdecznie! Kochana zawsze można rozjaśnić, obkleić, przemalować lub poprostu dodać jasne dodatki dla kontrastu.Ściskam
Anna S
24 czerwca 2014 at 20:11Piękną masz kuchnię! 🙂 Jak będę robić remont to na pewno zajrzę ponownie po inspiracje 🙂
Pozdrawiam 🙂
Marta
25 czerwca 2014 at 19:51Dzięki Anuś!Strasznie się cieszę z tego, że mogę w jakiś sposób pomóc,a zwłaszcza kogoś zainspirować;)
buziaki
Dorota na przedmieściach
24 czerwca 2014 at 20:11Radosna jasna brak ścianki jej służy I jaki ładny brat bliźniak mojego syfonu 🙂
Marta
25 czerwca 2014 at 19:53Dziękuję Dorotko;) a syfon, to pamiątka z domu rodzinnego, uwielbiam go, jest dla mnie wyjątkowy!;)
GOSIA M
24 czerwca 2014 at 20:13Piękna kuchnia, idealnie to sobie skomponowałaś!
Marta
25 czerwca 2014 at 19:53Miło mi bardzo! Dzięki Gosiu 😉
Filipek 70
24 czerwca 2014 at 20:24uwielbiam białe kuchnie !!!!! a wiesz, że właśnie dzisiaj myślałam o tych drewnianych blatach ,patrząc na moją deskę od szweda …po dwóch latach używania i jednym szlifowaniu ,nie wygląda już tak samo jak na początku ……więc bardzo dobrą decyzję podjęłaś myślę ,chociaż serce i tak mi się kroi na myśl, że jakiś inny blat mam mieć w swojej przyszłej kuchni ..tylko z drugiej strony laminowany też się rysuje …a jeśli drewniany da się szlifować i odnawiać to może jednak ???? ot podywagowałam sobie ciut u Ciebie…a Twoja kuchnia piękna za sprawą dodatków również 🙂 buziole
Marta
25 czerwca 2014 at 19:58Ogromne dzięki Kochana! aj z tym blatem miałam trudny orzech do zgryzienia, ale teraz za nic bym go nie zmieniła;))) aaa i uwielbiam Twoje dywagacje!;)));*
Ważka
24 czerwca 2014 at 20:49Kuchnia piękna :)blat również mi się podoba, zresztą mój czarny też jest przeze mnie uwielbiany
Marta
25 czerwca 2014 at 20:00Dziękuję Kasiu! a ten Twój czarny blat także mi wpadł w oko! świetnie się prezentuje!;)
sylvii.k
24 czerwca 2014 at 20:56Bajeczna kuchnia…
Pozdrawiam:)
Marta
25 czerwca 2014 at 20:00Dzięki wielkie Sylvii !;)
Pozdrowionka
CEGmaRUTka
24 czerwca 2014 at 20:58Jestem właśnie przed remontem kuchni w zakupionym przez nas dwa lata temu mieszkaniu. Będzie biała! Dzięki za inspirację. Zdjęcia super. Kuchnia nie wygląda katalogowo, tylko domowo:) Wpadł mi w oko ten pattern na podłodze. Czy to dywanik czy płytki? Co to? Skąd to?
Marta
25 czerwca 2014 at 20:01Hejka;) Dziękuję 😉
To jest dywanik z Ikea 😉
Milla Międzydomami
24 czerwca 2014 at 20:59Faktycznie betonu nie brałam pod uwagę podczas moich myśli o nowej kuchni…białe meble kuchenne robią wspaniałe wrażenie. Takiej lekkości i przejrzystości. Pozdrawiam ♡ ♥☆★
Marta
25 czerwca 2014 at 20:03Polecam ten rodzaj blatu, ja jestem baaardzo zadowolona;) Dziękuję za ciepłe słowa;) buźka
lore-mia
25 czerwca 2014 at 05:05O takiej kuchni marzy wiekszosc z nas !!!
Jest przepiekna,momo,ze tak naprawde nie jest ogromna -taka sie wlasnie wydaje-przestrzenna,lekka,jasna…mmmm
Jestes szczesciara!!!
Pozdrawiam))
Marta
25 czerwca 2014 at 20:07Eluś serce rośnie! Dziękuję <3
Oooo kiedy następnym razem będę miała doła, to przeczytam sobie Twój komentarz i puknę się w czoło, bo czego można chcieć więcej! No jedynie zdrowia;) buziaki;*
Magdalena S
25 czerwca 2014 at 05:31Cudna kuchnia :))) Jesli chodzi o blat ze szweda, to moge tylko potwierdzic slowa pana stolarza, a najgorsze jest miejsce kolo kranu, tam gdzie mamy czesty kontakt z woda…dla mnie tam nawet szlifowanie nie pomoze ;))) Ja wlasnie wybiore imitacje betonu, albo czarny blat :)))
Usciski
Marta
25 czerwca 2014 at 20:09Już odpuściłam sobie to drewno, zakochałam się w betonie;))) i Tobie Madziu go polecę z czystym sumieniem;) buziaki
Pati
25 czerwca 2014 at 05:56Piękna kuchnia 🙂 Moje marzenie białe fronty i drewniany blat, ale beton brzmi bardzo kusząco 🙂
Marta
25 czerwca 2014 at 20:09Dziękuję Pati 😉
Mama Ot
25 czerwca 2014 at 06:35Kuchnia rewelacja , jestem fanką białych mebli w kuchni . Podoba mi się jeszcze przeszklona witryna przy oknie między kuchnią a salonem zdradzisz skąd taka ? Mam wrażenie ,że ma idealny wymiar do mojego salonu . Pozdrawiam serdecznie
Marta
25 czerwca 2014 at 20:12Dziękuję Ci serdecznie! witrynka zwykła, najzwyklejsza, kupiona w jysk'u.Wcześniej była w wersji surowej sosny, pomalowałam ją na biało, ale niedługo zmieni ponownie kolorek;) buźka
My love shabby
25 czerwca 2014 at 07:04Pięknie, jasno i przestronnie! Spełniłaś swoje marzenie, domyślam się jaka jesteś szczęśliwa bo sama taka byłam prawie 2 lata temu 😉 Gratulacje! Hmm tak sobie myślę o tym co piszesz o blacie drewnianym i chyba się nie zgodzę. U nas gotuje się codziennie, kuchnia jest bardzo mocno eksploatowana i nasze blaty są naprawdę w świetnym stanie. Olejowaliśmy po zakupie czyli prawie 2 lata temu i teraz by się przydało. Nie mamy plam, wszystko się zmywa idealnie nawet burak, owoce … Jedyne co jest dla mnie problemem to kolor. Nie było dębu więc wzięliśmy buk i ten pomarańczowy odcień mnie wkurza. Buziaki!
Marta
25 czerwca 2014 at 20:14Wielkie dzięki 😉 Oooo widzisz, zdania są podzielone, najważniejsze, że MY gospodynie jesteśmy ze swoich zadowolone;) buziaczki
agnetha home
25 czerwca 2014 at 07:33śliczna! 🙂 Wszystko verrrrry skandynawskie 🙂
Marta
25 czerwca 2014 at 20:15Thx Kochana:) skandynawsko mówisz…to dla mnie najwieksze wyróżnienie <3 love u!!!;D
Magda Allthingspretty
25 czerwca 2014 at 07:34Martusiu, Twoja kuchnia jest wspaniała, i jaka duża!!! ja mam w sumie podobne mebelki, tylko o wieeeeele mniej szafek. Blat mam drewniany, od szweda właśnie, i nic się z nim nie dzieje, raz na pół roku pędzluję go specjalnym olejem (jak mi się przypomni), trwa to chwilunię, nie ma żadnych przebarwień. Twój betonowy jednak tez jest super!!!
Marta
25 czerwca 2014 at 20:18Madziu dziękuję Ci Kochana! wcale nie jest taka duża, serio, ta biel i brak ścianki działowej sprawia takie wrażenie i o to właśnie mi chodziło ;))) buziaki
Ola Zebra
25 czerwca 2014 at 07:54Nie wiesz nawet jak mi się marzy biała kuchnia…niestety dawno temu uległam opinii innych i teraz mam coś co mi spędza sen z powiek ;-)…ale ja to jeszcze zmienię ;-)…dopnę swego ;-). Kuchnię masz idealną….Zazdraszczam z całych sił ;-). Buziaki dla Ciebie i dobrego dnia 😉
HOME
25 czerwca 2014 at 07:54piękna kuchnia 🙂
Beti House
25 czerwca 2014 at 08:16Wreszcie się doczekałam w całej okazałości ale dłuuugo kazałaś mi czekać ;P
Jest super pod każdym względem,nawet zapisałam sobie na komputerze w inspiracjach :))
Buźka
Dreamy Alex
25 czerwca 2014 at 08:36Piękna kuchnia 🙂 Wszystko tak ładnie dobrane i widać, że przemyślane. Ja mam aneks kuchenny, bez okna i już mnie doprowadza on do szału :/
Pozdrawiam,
Ola
Addicted to Passion
25 czerwca 2014 at 09:07Wspaniala kuchnia i jakze podobna do mojej 🙂 a blat betonopodobny to strzal z 10! Tez mamy i spisuje sie na medal!
aniolymilewidziane
25 czerwca 2014 at 09:52No no, jest mega skandynawsko, biało, czyściutko! Świetnie urządzona kuchnia. A witryna między oknami jest super!
deco-szuflada.blogspot.com
25 czerwca 2014 at 10:21cuuudna:)
Klaudia Rajnik
25 czerwca 2014 at 11:47Ogromnie mi się podoba, i ten dywanik- niesamowicie się wpasował 🙂 Jednym słowem pięknie 🙂
Zapraszam na konkurs c:
Elle
25 czerwca 2014 at 11:57Kuchnia jest przepiękna! sam smak i bardzo dobry gust 🙂 Doskonale dobrane dodatki i wszelkie elementy uzupełniające 🙂
Natalia K
25 czerwca 2014 at 12:16Bardzo mi się podoba Twoja kuchnia Martuniu! Pięknie urządzona, jasna, przestronna!
Cudownie… 🙂
Równiez ściskam :):):):)
Gwinoic
25 czerwca 2014 at 12:42Baaardzo bardzo mi się podoba 🙂
Alicja
25 czerwca 2014 at 13:04Martuś, masz piękną kuchnią. Niezwykle harmonijną i w kolorze, i w stylistyce. Blat idealny! Nprawdę nie musisz żałować, że nie drewniany. Świetnie komponuje się z całością 🙂
Zakładnicy codzienności
25 czerwca 2014 at 15:15kuchnia pierwsza klasa, jasna- a to ważne! ja swoja kuchnie urządziłam w zupełnie innym stylu, ale trochę wzdycham do bieli 🙂
Lifestyle Inspiracje
25 czerwca 2014 at 15:16Martuś pięknie wszystko dobrałaś, bardzo mi się podoba, zdradź skąd ten cudny dywanik w kuchni
Marta
25 czerwca 2014 at 20:19Dzięki serdeczne Aguś! Kochana ponownie kłania się niezawodna, jak dla mnie, Ikea 😉
Lifestyle Inspiracje
27 czerwca 2014 at 06:43Dzięki Martuś 🙂
Simply About Home
25 czerwca 2014 at 18:03jest prześlicznie!!! nie dziwię się, że jest to serce domu:D
Simply About Home
25 czerwca 2014 at 18:05Aaaa i co do blatu, bo zapomniałam dopisać – konserwowanie go to wymóg nie tyle co raz do roku tylko minimum raz na kwartał i wtedy drewno tak nie "pije" innych płynów. Myśmy się zdecydowali na litą klejonkę drewnianą ale od stolarza i się przekonam jak to u nas będzie:) Niemniej jednak nie jestem przerażona, czego się nie robi dla marzeń;)
Spelnione Marzenia Ilona
25 czerwca 2014 at 18:25jest cudowna !!!
funita
25 czerwca 2014 at 20:57Marto! Piękne macie to serce!
Chłonę każdy szczegół. A nawet ogół i szczegół chłonę, o!
Niesamowicie podoba mi się dobór kolorów, to delikatne wymieszanie stylów, które zdarza się na styku kuchni i pokoju (z zachowaniem bieli, co jest spójne i w ogóle mistrzowskie), czarno-białe i drewniane akcenty, delikatne muśnięcie neonowym oranżem.
I po co ja tyle gadam, jak wystarczy powiedzieć, że jest pięknie i zazdraszczam ;)))
klamaja
25 czerwca 2014 at 21:06Fantastyczna kuchnia 😀 prawie jak z moich marzeń 😀 chciała bym mieć taka w przyszłości- szkoda tylko że mojej nie da się otworzyć , cudowne surowe "lampy", fantastyczne dodatki 😀 i te pomidorki w drucianym koszyczku jak pięknie wygladaja 😉 drewniany blat i ja chciałam mieć w kuchni, ale niedawno przekonałam się jakie to utrapienie w łazience , dzięki Tobie wiem już co będzie idealne zamiast drewna 😀 bo Twój blacik wygląda obłędnie, będę teraz takiego wypatrywać 😀
Marta Chrzan
25 czerwca 2014 at 21:23Martuś co ja mogę więcej powiedzieć … po prostu PIĘKNA:))))
Mebelki cudowne, witrynka boska, dodatki bardzo delikatne, ale za to niesamowicie podkreślające charakter Waszej kuchni. Same echy i ochy :)))))
Karolina Johansson
25 czerwca 2014 at 21:39Pięknie! A z blatem stolarz bardzo dobrze doradził! Drewniane powierzchnie dobrze wyglądają tylko kiedy się ich nie używa, nie daj Bóg przy kontakcie z wilgocią o którą w kuchni przecież nietrudno. Efekt jest rewelacyjny. A w oko szczególnie wpadły mi skrytki na segregatory i kartony w panelu :))
CookingByFaksiu.
25 czerwca 2014 at 22:57aaaa piękna ta kuchnia!!
Anonimowy
26 czerwca 2014 at 07:04Please let me know if you're looking for a writer for your site.
You have some really great articles and I believe I would be a good asset.
If you ever want to take some of the load off, I'd really like to
write some articles for your blog in exchange for a link back to mine.
Please shoot me an e-mail if interested. Cheers!
Also visit my website – bonati Spine Institute
MAKAO home
26 czerwca 2014 at 10:00Super kuchnia, świeża, chętnie bym w niej coś pogotowała:)
I rzeczywiście Weranda otwarta na moim domu, jak się dobrze przyjrzeć:) Cieszę się, ze Ci się u mnie podoba, i vice versa!
Dzięki!
Ankha
26 czerwca 2014 at 11:33Świetna Twoja kuchnia. A blat super do podłogi pasuje i chociaż sama marzę o drewnianym, to u Ciebie ten wygląda idealnie. I ten słupek między lodówką a ścianą – bomba!
Addicted to Passion
27 czerwca 2014 at 17:08Wracam jeszcze raz by popodziwiac twoje wnetrze 🙂 dywaniki szalenie mi sie podobaja 🙂
Zapraszam do mojego salonu 🙂
Anonimowy
27 czerwca 2014 at 19:32W Twojej kuchni jestem dziś już trzeci raz, jest zachwycająca i myślę, że równie funkcjonalna. Szukam dobrych wzorów do mojej która teraz przechodzi remont. Jeśli pozwolisz – chciałabym zapytać o blat, czy też jest "od Szweda"? Dobrze wygląda i pasuje do tej kuchni. Mam nadzieję, że i umnie by się dobrze wpasował. I jeszcze jedno – jakiej firmy jest okap nad płytą? Poszukuję takiego o szer. 90cm. Będę zaglądała pewnie jeszcze nieraz do Ciebie i bardzo liczę na odpwiedz. Pozdrawiam , Monika.
Anonimowy
14 lipca 2014 at 18:38Wielokrotnie zaglądam z nadzieją, że mi odpowiesz. Nie chcesz, trudno 🙁 Monika.
Marta
14 lipca 2014 at 21:14Witaj, przepraszam, zupełnie zapomniałam, ze mam odpisać;/
Blat razem z meblami pochodzi od naszego stolarza, z betonem tak naprawdę wspólny ma tylko wygląd, to taki rodzaj okleiny. Polecam, jest naprawdę rewelacyjny, nie widać żadnych zabrudzeń, łatwy w utrzymaniu czystości. z drewnianym musiałabym uważać, a przecież w kuchni się nie da. Ja jestem z niego bardzo zadowolona i nie żałuję decyzji.Jesli chodzi o okap to Amica 90cm, jak na razie sprawuje się bez zastrzeżeń, także polecam 😉
Mam nadzieję, że choć troszkę pomogłam.
Pozdrawiam serdecznie
mysza
28 czerwca 2014 at 14:33cudowna kuchnia a o wyspie sama marzę ale niestety moja kuchnia jest na to zbyt mała a,że ścianą jest złączona z łazienką to nie mamy możliwośći jej powiększenia..
Anicja
30 czerwca 2014 at 20:12Po prostu po Twojemu i pięknie, a wygrana ściereczka cudnie wpisuje się w klimat 🙂
Aga fairy-in-the-house
2 lipca 2014 at 19:56Martunia kuchnia jest po prostu obledna! Jak moglam przegapuc tego posta. Wszystko tak swietnie zaprojektowane i te drobiazgi – nawet kubeczek znalazl swoje miejsce:)) pieknie jeszcze raz pieknie!!!