Za 3 dni Wigilia, więc to ostatni dzwonek na przygotowanie świątecznych dekoracji.
U mnie w tym roku nie ma ich za wiele…poza choinką, wprowadziłam świąteczny klimat wykorzystując papierowe gwiazdy, gałązki świerku i światełka, które rozświetlają każdy kąt 😉 Przygotowałam również próbną świąteczną aranżację stołu.
Stół, to wyjątkowe miejsce, to wokół niego w Święta dzieje się najwięcej, to przy nim przyjmujemy gości i spędzamy mnóstwo czasu z bliskimi.
Tu zatrzymuje się czas na chwilę, bo tu jesteśmy razem i jesteśmy dla siebie. Stół zdecydowanie łączy.
A Wigilijny stół zasługuje na wyjątkową oprawę. I wcale nie musi być ona droga. Prostota i naturalność, to mi w duszy gra, to moje hasło przewodnie! Tak lubię najbardziej!
Do tej aranżacji stołu wykorzystałam elegancki lniany biały obrus z falbanką od moich ulubionych so linen, który tworzy idealne, jasne tło dla zastawy i ozdób; klasyczną białą zastawę, złote sztućce, które uwielbiam (ostatnio mam słabość do złotych dodatków, nie tylko wnętrzarskich), lniane serwetki w bieli i beżu, które przewiązałam sznurkiem jutowym i przyozdobiłam świerkiem (serwetki to także dzieło so linen), a do udekorowania stołu użyłam to, co miałam pod ręką: działkowy świerk, który rozłożyłam na środku stołu, po całej jego długości, kilka mniejszych gałązek włożyłam do wazoników, a jedna, większa gałązka świerku zawisła nad stołem; drewniane talarki, jako podkładki pod świece, szyszki i porcelanowe choinki.
Jak Wam się podoba?
Brak komentarzy