Stolik z drewnianym blatem, marzenie!
Posiadać chciałam. Bardzo!
Jeśli śledzicie mojego bloga od dłuższego czasu na pewno widzieliście mój stolik – paletę na kółkach, którą zrobiliśmy samodzielnie z M. zaraz po wprowadzeniu się do naszego obecnego mieszkania.
Miało to być tymczasowe rozwiązanie tzw. zastępcze, ale jak zwykle przeciągnęło się w czasie.
Długo nam posłużył i byłam z niego bardzo zadowolona, ale…no właśnie…po ok. 3 latach zapragnęłam czegoś nowego, zupełnie innego.
Paletę wywieźliśmy na działkę, tam zrobię z niej pożytek, a na jej miejsce upatrzyłam sobie stolik od hoom.co z drewnianym blatem na metalowym stelażu.
W trakcie oczekiwania na realizację zamówienia przez hoom, przy kanapie stanął biały metalowy stolik (ten, który widoczny jest w poście o świątecznej odsłonie salonu) kupiony dawno temu, który aktualnie wrócił do sypialni.
Nowy stolik dotarł do mnie w grudniu przed Świętami, dostarczyła mi go osobiście sama właścicielka Hoom – Kinga (okazało się, że mieszkamy blisko siebie i dzieli nas jedynie kilkanaście km, swoją drogą jaki ten świat mały, prawda? ;))), z którą miło spędziłam czas przy kawie, a rozmów nie było końca 🙂
Kącik z kanapą, to bez wątpienia nasze ulubione miejsce w mieszkaniu, spędzamy tu dużo czasu, razem. Cały czas dążę do tego, aby było tu przytulnie, ale same poduchy i koce nie wystarczą, stąd pomysł na drewniany stolik. Mam w planach jeszcze dwie inne zmiany, ale o nich napiszę innym razem.
Dywanik widoczny na zdjęciach, to tylko tymczasowe rozwiązanie. Dywan, który był tu wcześniej uległ „wypadkowi”. Praliśmy, czyściliśmy różnymi środkami i niestety efekty marne. Mamy w pobliżu pralnię dywanów, ale w okresie zimowym jest zamknięta, więc musieliśmy go usunąć czyt. wywieźć na działkę…boszzz co my byśmy bez niej zrobili i jak „przeżyje” do wiosny, to spróbujemy go odratować, a jak nie, to trzeba będzie rozejrzeć się za nowym.
Sam stolik pierwsza klasa! Śliczny, prosty w formie, wykonany z drewna dębowego, lekko pobielonego na białym stalowym stelażu.
Myślę, że wpasował się jak żaden inny. Ocieplił nieco tą przestrzeń i nadał jej charakteru.
Marzenia się spełniają i tego się trzymam! 🙂
31 Komentarze
Malgosia domwkadrze
19 stycznia 2017 at 11:03Strasznie mi się podoba ten stolik. W ogóle wszystko idealnie się komponuje. Stolik wpisuje się w Twój styl. Ja również szukam czegoś w tym stylu – małego stoliczka. Ale nie mogę się zdecydować, czy chcę z drewnianym blatem, czy marmurowym;-)
Marta
1 lutego 2017 at 23:42Dziękuję Ci bardzo! Marmur też piękny, ciężki wybór, to prawda. Też przez myśl mi przeszedł, nie napiszę, że nie, ale jednak miłość do drewna wygrała 🙂 buziaki
Panna Matka
19 stycznia 2017 at 21:37Marta stolik wyjątkowy i z moim ukochanym drewnianym blatem. Prezentuje się pieknie!
Marta
1 lutego 2017 at 23:42Dzięki Martuś! Moje ukochane drewno! <3 buziaki
Nefertari
20 stycznia 2017 at 11:51Bardzo fajnie on u Ciebie wygląda 🙂
Marta
1 lutego 2017 at 23:42Dziękuję kochana ;*
Cleo-inspire
20 stycznia 2017 at 13:50Naprawdę przepiekny stoliczek, a gdzie kupiłaś tą szafkę białą z szubladami?
Cieplutko pozdrawiam
anna
21 stycznia 2017 at 06:19Ikea☺
Marta
21 stycznia 2017 at 16:44Dokładnie, to ikea. Szafka Sprutt. Niestety wycofali ją ze sprzedaży. Dziękuję Marysiu; *
Cleo-inspire
22 stycznia 2017 at 13:43Szkoda, że wycofali, bo wszedzie takiej szukam.
Buziaczki Kochana
Marta
1 lutego 2017 at 23:45Nie zawsze rozumiem ich politykę hihi wycofują wszystko to, co ma wzięcie i co mi (i większości) się podoba…Buziaki Marysiu ;*
Iwona
20 stycznia 2017 at 19:29Piękny stolik.wpasowal się u Ciebie idealnie ?
Marta
1 lutego 2017 at 23:45Dziękuję bardzo 🙂
Anonim
20 stycznia 2017 at 20:35Super)))
Marta
1 lutego 2017 at 23:45Dziękuję 😉
Projekt Dom
20 stycznia 2017 at 21:02Stolik wygląda bardzo pięknie i rzeczywiście ociepla wnętrze. Jak dla mnie jest tylko trochę za mały 🙂 Mam aktualnie podobnych rozmiarów i jak już poustawiam wszystkie konieczne dekoracje to nie wiele miejsca zostaje na coś innego 🙂 Pozdrawiam
Marta
1 lutego 2017 at 23:49Dziękuję bardzo 😉 ile bym dała, żeby był większy, ale niestety metraż pokoju nie zachwyca, kąt z narożnikiem jest na wylocie z salonu, a stolik nieco w przejściu do kuchni, dlatego musiał być mniejszy. Wcześniejszy stolik-paleta nie sprawdził się też dlatego, że był za duży, przeszkadzał i często był odsuwany na bok, męczyło mnie to i w końcu mam stolik, który jest na swoim miejscu 😉 Pozdrawiam 😉
asia/wkawiarence.pl
21 stycznia 2017 at 10:49klimatyczny stolik, piekny. A i te biale tulipany i paczki hiacyntow…uwielbiam. Zwlaszcza w zimie.
Marta
1 lutego 2017 at 23:51Ja również uwielbiam, a zimą tym bardziej 😉 Dziękuję Asiu ;*
Kinga
22 stycznia 2017 at 12:29Cudowne zdjęcia! Jest tak przytulnie, że chciałoby się tylko usiąść na kanapie i wypić gorącą kawę. 🙂
Marta
1 lutego 2017 at 23:50Dzięki wielkie Kinga! I oczywiście zapraszam 🙂
Marta
23 stycznia 2017 at 17:48Rzeczywiście piękny! Kawał solidnego drewna, bardzo mi się podoba! 🙂
Marta
1 lutego 2017 at 23:52Kawał! Gruby kawał drewna, naprawdę robi wrażenie. Dziękuję <3
Monika
24 stycznia 2017 at 11:16Piękny salon! Stolik również, ale całość mnie oczarowała 🙂 Pozdrawiam.
Marta
1 lutego 2017 at 23:53Bardzo mi miło, dziękuję <3 Pozdrawiam ciepło 😉
Martyna
24 stycznia 2017 at 12:19Super, sama poluje na taki stolik. Ogromnie podoba mi się obraz/ plakat monstery na ścianie. Pozdrawiam i zapraszam na http://www.wpuszczonawmaliny.blogspot.com
Marta
1 lutego 2017 at 23:54Dziękuję pięknie! Plakat od niezawodnej twórczyni LemonDucky 😉 Pozdrawiam 😉
Babownia
24 stycznia 2017 at 17:34Świetny stolik. Ja planuję podobny, ale mój musi mieć czarne stalowe nogi. Bardziej industrialny styl 🙂 Pozdrawiam!!!
Marta
1 lutego 2017 at 23:59Dziękuję! 😉 z tymi nogami miałam dylemat. Czarne czy białe? Hoom doradziło mi białe i teraz tak patrząc, myślę sobie, że to był strzał w dziesiątkę 😉 a czarne loftowe też super! 😉 Pozdrawiam 😉
Ela
28 lutego 2017 at 14:04Super jest ten stolik. Bardzo się mi podoba. Mały, praktyczny, wszędzie da się go postawić. Super sprawa 🙂
tapioka
17 września 2018 at 14:56Faktycznie, rewelacyjnie wkomponował się w całość kącika 🙂 Zawsze chciałam mieć podobny, bo przyznaję, jak leżę na kanapie to stawianie kubków czy jedzenia na podłodze tuż obok bywa męczące i nieco niebezpieczne. A nie marzy mi się polanie desek na podłodze czy tapicerki. Stolik takich rozmiarów byłby dla mnie idealny, upatrzyłam sobie podobny, ale w innym sklepie i nie z białymi nogami 😉 Tylko raczej bym go nie widziała jako stolik do ozdoby, tylko właśnie jako taki podręczny podajnik. Zazdroszczę wyglądu kącika, bardzo klimatyczny, aż chce się zrobić taki samodzielnie!