Żeby nie biegać i szukać prezentów na ostatnią chwilę, zebrałam się w tym roku i większość prezentów zgromadziłam już pod koniec listopada.
List Alana do Świętego Mikołaja spowodował, że szczęka mi opadła…sami z resztą zobaczcie co ten mój synek sobie zażyczył…
To chyba list na realizacje w kolejnych latach, bo mój portfel by tego nie zniósł ;D Sprzęty wyeliminowałam od razu, wszystkie z wyjątkiem radia, nie są mu, moim zdaniem, teraz potrzebne. Aparat cyfrowy ma po mnie, telefon od czasu do czasu dostaje, telewizor jest w salonie, wystarczy 😉 Natomiast radio uważam za świetny pomysł i pod choinką się znajdzie. Oprócz tego auto zdalnie sterowane ok.
Za to życzenie o portrecie Bruna powaliło mnie na łopatki, rozbroiło totalnie! Tylko tak się teraz zastanawiam skąd taki portret wziąć…sama przecież nie dam rady namalować…pomyślałam o wywołaniu zdjęcia w większym formacie, sama nie wiem, muszę to przemyśleć.
No i jeszcze lista prezentów dla Bruna, bo brat przecież nie umie pisać…wzrusz!
W tym roku dogadałam się z babciami, że zrobimy ogólne prezenty, jeden, dwa, a porządne, na które wszyscy się złożymy. Babcie dadzą pieniążki, a ja zakupię chłopcom, to co wcześniej upatrzyłam i uważam za odpowiednie. Dla mnie bomba, bo unikniemy w ten sposób nietrafionych w gust prezentów.
Przejdźmy zatem do mojego zestawienia i propozycji (część z nich mamy i polecamy, a część znalazłam w necie, wpadła mi w oko, więc się dzielę) na prezenty dla 7 latka (+-) i 7miesięcznego bąbla (dla młodszych i nieco starszych też się nadadzą).
1. Poduszka Ryba marki Pani Pieska – podusia, która udekoruje każdy pokój dziecięcy, piękna! wystarczająco duża (rozmiar 50×36), w przyjemnej kolorystyce, dostępna TUTAJ
2. Plakat „Ale kosmos” Stylove Abecadło stworzony techniką akwareli (Ilustracje Olga Jackowska). Myślę, że nauka alfabetu zilustrowanego w taki sposób będzie czystą przyjemnością. Dostępny TUTAJ
3. Lampka Lightbox LED (format A5, jest też dostępna w formacie A4). Lampka ta daje możliwość stworzenia własnego tekstu, słowa, sentencji, który potem będzie podświetlony. Mamy do dyspozycji 85 liter wraz z symbolami. Lampka i dekoracja w jednym. Daje przyjemne światło, idealne do zasypiania. Może być prezentem nie tylko dla dzieci, ja bym ją widziała u siebie w sypialni 😉 Dostępna TUTAJ
4. Piżama „Gwiezdne Wojny” motyw na topie, wiadomo 😉 Dostępna TUTAJ
5. Klocki „Hokus Pokus” dostępne TUTAJ, drewniane klocki z geometrycznymi wzorami, polskie, własnoręcznie wykonane. Bardziej szczegółowo pisałam o nich w tym poście o TU
6. Djeco Kinoptik Roboty, to układanka, w skład której wchodzą 56 elementy magnetyczne, z których układamy roboty oraz 2 plastikowe nakładki, które wprowadzają te roboty w ruch. Mamy tu do czynienia ze zjawiskiem złudzeń optycznych. Mam na nią ogromną ochotę i sama bym się z przyjemnością nią pobawiła 😉 Dostępna TUTAJ
7. Samochód Formuła Maisto F1 M. Mercedes AMG – Rosberg, zdalnie sterowana, czyli to, co każdy chłopiec lubi najbardziej. Dostępna TUTAJ
8. Gra memory „Dzika Zgraja” – to gra z ilustracjami gatunków zwierząt o pięknych (czasem zabawnych) nazwach, które są objęte ochroną w Polsce. Gra zawiera 30 kart w tym jedną pustą parę do samodzielnego zilustrowania. Gier memory na rynku masa, ale nie takich jak ta! Genialny pomysł i wykonanie. Zapisuję ją na listę must have! Dostępna TUTAJ
9. Chodnik „Droga”, zarówno do zabawy, jak i ozdoby. Zamówiłam. Dotarł. Śliczny! Jedynie kolor żółtych domków różni się od tego na zdjęciu. W rzeczywistości jest bardziej rażący. Dostępny TUTAJ
10. Książka „Botanicum”. Było „Animalium”, przyszedł czas na Muzeum roślin – „Botanicum”. Ta książka, to prawdziwa skarbnica wiedzy o roślinach. Podobnie jak jej poprzedniczka, pięknie wydana z mnóstwem cennych informacji i wspaniałych ilustracji. Jeśli lubicie pięknie wydane albumy, ta książka jest dla Was. Dostępna TUTAJ
11. Radioodtwarzacz CD,USB, MP3, ujął mnie swoim retro designem. Alan prosił o niego w liście do Świętego Mikołaja, więc poszperałam w sieci i znalazłam takie fajne radyjko. Dostępny TUTAJ (choć TE też mi się podobają)
1. Maileg Renifer Sleepy Wakey, przytulanka duńskiej marki Maileg, idealna do tulenia i zabawy, mamy z tej serii też króliczka i myszkę wróżkę, no słodkie są i bardzo poręczne, w sam raz dla malutkich rączek. Renifer dostępny TUTAJ
2. Zestaw prezentowy z melaniny Rainbow marki Beaba. W jego skład wchodzi: kubeczek, miska, talerzyk, sztućce i śliniaczek. Solidnie wykonany, można go myć w zmywarce i podgrzewać w mikrofalówce. Pastelowy o ślicznym wzorze. Dostępny TUTAJ
3. Ptasi Mobil „Łowcy snów” dostępny TUTAJ, mamy i uwielbiamy, drewniany mobil wisi nad łóżeczkiem Bruna i cieszy małego właściciela. Rękodzieło najwyższej klasy! O nim również pisałam więcej w oddzielnym poście o TU
4. Lampka Milk – lampka ledowa w kształcie butelki mleka. Zasilana bateriami. Daje przyjemne, delikatne światło, co najważniejsze nie nagrzewa się, więc spokojnie może być w pobliżu dziecka. Dostępna TUTAJ
5. Książka „Księga dźwięków”. To książeczka dla najmłodszych, myślę, że dla takich maluszków jak Bruno też już się nada. Idealna do czytania, oglądania i bawienia się w wydawanie różnych dźwięków. Dostępna np. TUTAJ
6. Personalizowany kocyk NameMe. Świetny pomysł na indywidualny i wyjątkowy prezent, można zażyczyć sobie dowolny napis, czy to sentencję, słowo, imię albo datę narodzin z wagą i wzrostem maluszka. Piękny pomysł na prezent, który będzie potem piękną pamiątką. Dostępny TUTAJ
7. Rampers Hoddie marki Coodo. Ubranka te cenię bardzo. Za jakość, fason, kolorystykę, brak metek wewnętrznych, wygodę i za to, że są produkowane w Polsce. Ten rampers posiada kaptur, ale są też podobne bez niego. Bardziej szczegółowo pisałam o Coodo TUTAJ.
Rampers dostępny TUTAJ
8. Gryzaki marki Lille Stjerne Handmade, produkowane w Norwegii. Właśnie jadą do Nas i strasznie nie mogę się doczekać, aż zobaczę je na żywo. Materiały z jakich są stworzone, to drewno i silikon (wolny od wszelkich szkodliwych substancji). Fajne jest to, że mogą być spersonalizowane, można wybrać kształt i kolor gryzaka. Ja postawiłam na szarość i biel, czyli neutralnie, widzicie imię Bruno? Słodkie bardzo ♥ Dostępne TUTAJ
9. Laleczka Mimi Monster, przepiękna! wykonana z dbałością o każdy najmniejszy szczegół. Ogrom pracy wkłada się w ich tworzenie, to widać od razu i chylę czoła twórczyni. Dostępna TUTAJ
10. Telefon Plan Toys, telefon dla najmłodszych, wykonany z drewna i ekologicznego materiału PlanWood, w ekraniku ma wbudowaną lupę, niestety nie wydaje dźwięków, ale do gryzienia, jak znalazł. Bruno go uwielbia…cyckać, inaczej nie idzie, zębów nadal brak 😉 Dostępny TUTAJ
8 Komentarze
Iwona J.
14 grudnia 2016 at 14:56Świetną listę życzeń stworzył Twój Bruno:). Mój syn ma 20 lat i niedawno znalazłam na jakimś pliku w komputerze listy do Świętego Mikołaja pisane przez mojego syna, kiedy miał 7,8,9,10 lat nie wiem jak to się stało, że mąż je zapisał i teraz po tylu latach się odnalazły. Wspaniałe czasy, kiedy dzieci są małe i jeszcze wierzą w Mikołaja. Pozdrawiam cieplutko Iwona J.
Marta
16 grudnia 2016 at 23:04Ale cudowna pamiątka! Ja też zachowałam list z poprzedniego roku, jeden z przedszkola, który mi Alan dyktował, a ja pisałam. I ten obowiązkowo dołączy do „walizki wspomnień”, jaką ostatnio stworzyłam. Po latach będzie miał przepiękną pamiątkę. W Mikołaja wierzy, choć coraz mniej…zwłaszcza po tym, jak w tegoroczne Mikołajki siostra na religii oznajmiła dzieciom, że Święty Mikołaj nie żyje od kilkuset lat i prezenty kupują rodzice…:( zepsuła troszkę tę magię, ale cóż zrobić …Pozdrawiam serdecznie, Marta
Nefertari
14 grudnia 2016 at 19:56Robimy tak samo – zbiórka i jeden większy prezent, góra dwa. Dzięki temu nie ma za wielu szpargałów, a zabawki są naprawdę lepszej jakości albo takie, jakie dziecko sobie wymarzy 😛 A Młodej – bo mała – jedną zabawkę pod choinkę, poza nią składamy się na piankową matę Skip Hop – będzie do nauki chodzenia 😉
Portret i rzeczy dla brata – mnie to też rozczuliło :> Uroczo… <3
Marta
16 grudnia 2016 at 23:09Tak najlepiej! Ta mata też nie jest tania, a w ten sposób uda się zrealizować marzenie, potrzebę jej posiadania nie odczuwają ubytku w portfelu ? ja lubię takie zbiórki baaaardzo ?Buziaki Kochana; *
Domoholiczka
15 grudnia 2016 at 09:54Moi chłopcy w swoich listach do M. zawarli, oprócz nieśmiertelnych klocków Lego, pufę do leżenia (chyba chodziło o worek Sako :D), gumową świnię dla naszego psa i skrzynkę na narzędzia 🙂
Zebra Ola
15 grudnia 2016 at 11:39Super typy…plakat boski…mój Franek nie wpisuje sprzętów wcale za to mnóstwo zestawów Lego, które też niestety tanie nie są 😉
Panna Matka
17 grudnia 2016 at 12:40Chodnik droga mamy w wersji biało-czarnej i nieustannie jest w użytku.Naprawde dobry zakup.Plakat Olgi jest swietny i juz sie do niego przymierzam od jakiegos czasu.
Młoda mama pisze
10 stycznia 2017 at 08:44Wow nawet nie wiedziałam,że dywan droga może być w takich neutralnych kolorach. Jest piękny.