Dom i wnętrza My home

NOWE ZDOBYCZE

Processed with VSCO with tk preset

Dwa cudaki trafiły w moje ręce.
Krzesełko kupiłam przez przypadek, wybrałam się na targ po warzywa na obiad.
Między straganami z warzywami i owocami stał starszy Pan ze starociami.

Od razy wpadło mi w oko. A że udało mi się wytargować korzystną cenę (całe 20 zł) kupiłam. Dla Bruna będzie jak znalazł. Mam teraz czas na jego renowację.

I tu mam dylemat…

Zostawić oryginalne kolory tylko odnowione czy przemalować? Jeśli przemalować to całość czy tylko stelaż?  Po głowie chodzi mi szary kolor w połączeniu z jasnym drewnem. Ale ta zieleń też fajna…

Processed with VSCO with tk preset

Druga zdobycz, a właściwie pozostałość po byłych właścicielach działki ogrodowej, to stolik. Jak go zobaczyłam, od razu zapytałam czy jest szansa, aby go zostawili. I tak bez najmniejszego problemu stał się moją własnością; )

Na początku stanie u Alana w pokoju, ale znając moje zamiłowanie do przemeblowań, będzie krążył po pokojach 😉

Poza zarysowaniami jest w dobrym stanie. Stabilny przede wszystkim.

Muszę koniecznie go odświeżyć. Nóżki zostaną takie, jakie są – czarne, ale blaty…podoba mi się ten odcień drewna, ale nie wiem czy uda mi się go zachować. Musiałabym zeszlifować i pokryć ponownie lakierem, ciekawa jestem efektu. Bo przemalować na inny kolor, to nie sztuka, ale zachować obecny stan, to będzie dla mnie wyzwanie (nigdy tego nie robiłam).
Macie może jakieś doświadczenia w tym temacie?

Processed with VSCO with a5 preset

Mogą Ci się spodobać

12 Komentarze

  • Odpowiedz
    Nefertari
    6 października 2016 at 19:14

    Ciekawa jestem Twojej renowacji 🙂 Bo mam podobne doświadczenie i wątpliwości, co Ty 😉

    • Odpowiedz
      Marta
      6 października 2016 at 21:38

      Martuś sama jestem ciekawa, jak to wyjdzie :)) nie mam doświadczenia w odnawianiu, bardziej w przerabianiu. Zobaczymy, jak nie wyjdzie, pomaluje całość i już; ) buziaki

  • Odpowiedz
    Projekt Dom
    6 października 2016 at 20:17

    Jestem za malowaniem krzesełka na szaro i pobielone drewno 🙂 Będzie cudnie! Pozdrawiam

    • Odpowiedz
      Marta
      6 października 2016 at 21:40

      Pobielone drewno brzmi super! Mam nadzieję, że uda mi się ogarnąć temat 😉 Pozdrawiam serdecznie i dziękuję za wizytę; )

  • Odpowiedz
    Cleo-inspire
    7 października 2016 at 09:32

    Krzesełko jest rewelacyjne, na pewno coś z nim wymyślisz.
    Pozdrawiam cieplutko Kochana

    • Odpowiedz
      Marta
      10 października 2016 at 09:17

      Dziękuję Marysiu ;* uściski

  • Odpowiedz
    Kaja
    7 października 2016 at 14:56

    Odnawianie nie jest takie trudne, myślę, że to krzesełko będzie bajecznie wyglądać, jak oczyścisz drewno (będzie dużo jaśniejsze) i tylko zabezpieczysz je lakierem. Jasne drewno + zielony stelaż będą ekstra! W stoliku mogłabyś spróbować pomalować brzegi blatów na jakiś fajny kolor, może pokusić się o skarpetki dla nóżek. Mocne kolory są piękne w połączeniu z naturalnym drewnem. Napisałam kiedyś tutorial o odnawianiu krzesła, zobacz, może Ci pomoże: http://www.piafka.pl/2016/04/jak-odnowic-drewniane-krzeslo.html Jakbyś potrzebowała jakiejś pomocy to pisz 😉

    • Odpowiedz
      Marta
      10 października 2016 at 09:23

      Super! Dziękuję Ci Kaja. Pomogłaś mi bardzo! Spróbuję odnowić, nie mam nic do stracenia. Jak nie wyjdzie, pomaluje i też będzie dobrze. Wpis świetny, na pewno skorzystam 😉 Pozdrawiam ciepło

  • Odpowiedz
    Judyta
    7 października 2016 at 23:42

    No jakbym czytała o sobie! Tzn. poprzedni właściciele działki ogrodniczej również zostawili nam mały mebel – stolik rtv, taki typowy z prlu. Też chcę go odnowić klasycznie i troszkę muszę się przy nim napracować, bo jest pokryty lakierem poliuretanowym, czyli opalarka pójdzie w ruch 🙂 Przy swoim stoliczku spróbuj cykliny. Raz, dwa ściągniesz nią lakier, potem delikatnie wygładzić papierem ściernym i lakier albo wosk jako wykończenie 🙂 Będzie piękny!

    • Odpowiedz
      Marta
      10 października 2016 at 09:31

      Ale numer! Ekstra! Takie podarunki, to ja uwielbiam; D Czekam w takim razie też na Twoją przemianę stolika i dziękuję bardzo za pomoc 😉

  • Odpowiedz
    Marta
    13 października 2016 at 20:16

    Ja przerabiałam starą szafę. Matowa farba + wałek z gąbeczki 🙂 Przeróbki naprawdę nie są trudne 🙂

  • Odpowiedz
    Gabrysia Wolka
    24 października 2016 at 10:22

    Ja bym chyba zostawiła krzesełko takie, jakie jest. Jeśli przygarnęłaś je pod swój dach ze względu na klimat, to zostaw mu ten klimat 🙂

    Na innym blogu zobaczyłam wieszak i pomyślałam o Tobie: http://domifikacje.pl/cos-z-niczego/jak-zrobic-wieszak-z-europalety/ Wydaje mi się, że pasowałby do drewnianych elementów. Jakbyś maznęła europaletę ciemną farbą, tylko jakąś mało śmierdzącą :P, to by pasowała do stoliczka i mogłabyś ustawić w przedpokoju jako taki stolik poczekalniowy. Chyba że to stolik zdecydujesz się przemalować na jasno przed lakierowaniem. Co myślisz?

  • Skomentuj Marta Anuluj