Tak, jak mówiła pisała (TUTAJ), tak zrobiła.
Regał Billy.
Moja zmora.
Zżółknięty, nieatrakcyjny, w końcu trafił pod pędzel i w końcu jakoś wygląda.
Wybrałam kolor szary (Paris Grey) z palety farb kredowych Annie Sloan.
Uwielbiam ten kolor! Już przy malowaniu łóżeczka (TUTAJ) miałam dylemat i brałam go pod uwagę, ale wygrał Duck Egg Blue.
Czułam jednak po kościach, że i Paris Grey u nas zagości.
Długo nie musiałam czekać 😉
Napracowałam się przy tym regale. Naprawdę. Bardzo niewdzięczne tworzywo. 2 dni mi to zajęło, ale warto było.
Dziurki do regulowania wysokości półek na całej długości boków nieciekawie się prezentowały, nie mogłam na nie patrzeć, dlatego korzystając z okazji malowania regału, zaszpachlowałam je białym kitem do drewna, który po wyschnięciu musiałam zeszlifować papierem ściernym.
Regał trzeba było odtłuścić i również lekko przetrzeć papierem ściernym, ponieważ farba nie przylegała tak, jak powinna.
W sumie nałożyłam 3 warstwy farby + jasny wosk, to wystarczyło, aby uzyskać interesujący mnie efekt.
Teraz wygląda dużo, dużo lepiej, cieszy oczy i z przyjemnością go Wam pokażę. Odcień idealny ❤
Tak się wkręciłam w malowanie, że już planuję przemianę mojej witryny w salonie, także bądźcie czujni, bo to nie koniec metamorfoz z użyciem pędzla 😉
Na koniec podsumowanie PRZED/PO (zdjęcie PRZED stare jak świat, ale zapomniałam pstryknąć przed samym malowaniem, a chciałam, żebyście mieli porównanie, dlatego umieszczam takie, znalezione w czeluściach komputera;)).
9 Komentarze
Emilka
2 września 2016 at 21:20Regał super, a jak sprawuje się plecak Kanciak :)?
Marta
21 października 2016 at 10:50Dziękuję, plecak na wyjazdy, do miasta super. Do szkoły nam się nie sprawdził; )
Nefertari
2 września 2016 at 23:15Ale mega!
Marta
21 października 2016 at 10:50Dziękuję Martuś ;*
GosiaSkrajna
20 października 2016 at 14:38Super zmiana…
a można wiedzieć skąd te „rusko-skandynawskie” baby ? 🙂
Marta
21 października 2016 at 10:49Dziękuję; ) to matrioszki ze sklepu kalaluszek 😉
Pościel Dziecięca
16 listopada 2016 at 15:47ale pięknie się na takim szrynm tle prezentują te drewniane klocki! Badzo korzystna przemiana:)
Anna
5 kwietnia 2017 at 10:23Witam, planuje przemawiać córki kalax bo okleina nam odeszła :/ Czy farba nie odchodzi?? Pamiętam jak go Pani malowana a już sporo czasu minęło dlatego pytam 🙂
Iza
19 kwietnia 2017 at 17:51EJafekt b.fajny. Chciałabym wiedzieć więcej.Jakiego papieru Pani używała i jak bardzo było to matowione.No i jakim wałkiem było malowane.Mam zamiar malować na biało regał billy i nie chciałabym zchrzanić.Proszę o odpowiedź