chodzenia; jest także odporne na działanie promieni UV oraz zabrudzenia.
Druga propozycja padła na dywan ARGENTUM
Runo tego dywanu zostało wykonane z wysokiej jakości włókna heat set,
które zapewnia trwałość oraz odporność na intensywne użytkowanie, do tego miły w dotyku, elegancki o pięknym wzorze, godny polecenia jedynie przy jasnych wnętrzach.
Koszt: 849 zł.
I na koniec SIENA – dywan mięsisty, z niesamowicie długim włosiem, niezwykle puszysty i przyjemny w dotyku, dosłownie raj dla stóp.
Gdybym posiadała takie fundusze, zostałby już z nami 😉
Rozmiar 160×230.
Koszt: 1299 zł.
To jest trzeci i ostatni post z cyklu „Dobieramy dywan z Komfortem”, genialna przygoda, którą mam nadzieję będzie mi jeszcze dane kiedyś przeżyć.
Dziękuję www.komfort.pl za możliwość przetestowania i dzięki temu dopasowania idealnie pasującego do moich wnętrz dywanu, a Wam moi Kochani za pomoc w wyborze, Wasze komentarze znacznie ułatwiły mi decyzję, wiecie ja zodiakalna Waga jestem, nigdy niezdecydowana do końca ;P
DZIĘKUJĘ!
Poprzednie posty z tego cyklu znajdziecie tutaj —>
Dobieramy dywan z komfortem cz. I
Dywanowa przygoda z komfortem cz. II
A na który ostatecznie się zdecydowałam….???
Zostawiłam DWA!
ESSENZA oraz INFINITY ;)))
15 Komentarze
homelikeilike.com
12 maja 2015 at 10:19Osobiście nic nie mam przeciwko dywanom w jadalni. Uważam, że ładny dywan jest zawsze doskonałą ozdobą, poza tym ociepla wnętrze i umila bytowanie. Z tych, które przedstawiłaś, sensowny wydaje się jedynie drugi, ponieważ pierwszy jest stanowczo za mały! Przesuwanie krzeseł po jego krawędzi musi być na pewno nie wygodne, łatwo o sytuację, w której jedna noga krzesła wychodzi poza dywan i wszystko zaczyna się bujać. Drugi dywan ma jednak za wysokie runo jak na jadalnię. Do strefy wypoczynkowej byłby ok. Drugi jest bardzo, bardzo.
Kamila Paszkiet
12 maja 2015 at 10:44Drugi przepiękny! absolutnie mnie urzekł…
Ania Liszka
12 maja 2015 at 12:48Ja zakochałam się w trzecim 🙂 Natomiast raczej bym nie umieszczała go w jadalni – jednak te okruszki itp Ale do sypialni bym go zaprosiła – tylko ta cena ;):)
Marcelina Sistersabout
12 maja 2015 at 14:39Trzeci!!!!!!:-))))))
Kasia z Piątego Pokoju
12 maja 2015 at 14:59Drugi, ten a la ikat, jest super!
Ale najbardziej się ciesze, ze do salonu wybralas ten granatowy we wzory – zjawiskowy!
Panna Matka
12 maja 2015 at 15:33Dobry wybór jeśli chodzi o te dwa które wybrałaś do siebie.
Natalia K
12 maja 2015 at 19:16Świetny wybór kochana!!!
uściski ślę
Beti House
12 maja 2015 at 19:49Drugi jest świetny a trzeci to taki jak mój 🙂 Moja córka często na nim urzęduje a pies to już w ogóle zrobił sobie z niego leżankę. Te co wybrałaś bardzo mi się podobają, zwłaszcza ten z granatem, który ostatnio bardzo lubię 🙂
gufinek
12 maja 2015 at 20:05Z tego posta 2 najlepsza.
Natomiast bardzo podoba mi się ten, na który się zdecydowałaś- ESSENZA. 🙂
Pozdrawiam, Iza
TheDeliratio
13 maja 2015 at 10:44Dwojeczka piękna!
Moja Manufaktura Smaku
13 maja 2015 at 11:00Świetny wybór. Tez pewnie miałabym dylemat, który wybrać. Jesteśmy w trakcie poszukiwania dywanu do pokoju dziennego…
pozdrawiam:)
Pastelowa Kropka
13 maja 2015 at 11:23Pierwszy jest właśnie taki klasyczny, taki może nawet ponadczasowy, ale ja też gdyby portfel się zgodził wybrałabym dywan SIENA 😉
Karolina
13 maja 2015 at 14:323 super <3
Monika O.
13 maja 2015 at 14:50Wybór dywanu i zasłon jest dla mnie najtrudniejszą rzeczą. Ostatnio kupowałam dywan jakieś 3 miesiące, robiłam zdjęcia, wstawiałam fotoszopem dywan do salonu, a i tak kupiłam taki z którego nie jestem zadowolona i pewnie wcześniej czy później go wymienię. Moja wyobraźnia przestrzenna ma się nijak do rzeczywistości. Tobie więc gratuluję, wybór świetny!
Baba Ma Dom
18 maja 2015 at 10:15Drugi jest super, bardzo mi się podoba! 🙂