Jestem,
wróciłam
wypoczęta
naładowana energią
totalnie zresetowana
zainspirowana
gotowa na wszystko ;D
Jutro powrót do pracy i od nowa zaczynamy zbierać monety…
Na instagramie już pewnie widzieliście, ale pokażę i tutaj… nasze roczne oszczędności (tylko 5 zł)
sami byliśmy w szoku po ich przeliczeniu…polecam i bardzo wszystkich zachęcam do zbierania 😉
Warto! 😉
Dziś relacja z tegorocznych wakacji w Łebie, bez zbędnego pisania…
Morze widziane Naszymi oczami 😉
Zapraszam!
Alan nawet w wakacje nie potrafił rozstać się ze swoimi birdsami, tutaj budujemy im pałac 😉
i tak codziennie – frajda dla małego, jak nie wiem co ;D
Woda jak lód!!!
Ja osobiście zamoczyłam tylko stópki, ale jak widać na poniższym zdjęciu chłopaki dali radę!
Brrr na sam widok mam ciarki 😉
a tu mamuśka w swoim żywiole ;D
Mam pewnie niesamowicie duże zaległości z wizytami u Was, postaram się jak najszybciej je nadrobić.
Do napisania Kochani!
Buziaki ;*
25 Komentarze
Patison
17 sierpnia 2014 at 17:14Muszeelki! Uwielbiam, zawsze zbieram, gromadzę i potem wożę w popielniczce mojego starego mercedesa 🙂
Avrea
17 sierpnia 2014 at 18:09super wakacje mieliście i wiesz też zbieram 5 dobry sposób 😉
a takie muszelki nad naszym morzem ?
pozdrawiam
Marta
17 sierpnia 2014 at 18:53Muszelki ze sklepu 😉
Na tej plaży niestety nie znalaazłam ani jednej ;/
buźka
Anicja
17 sierpnia 2014 at 18:10Ale czadowe masz spodnie! Miłego powrotu do rzeczywistości.
Alicja
17 sierpnia 2014 at 18:24widać że urlop się udał. Ja też jutro do pracy.Pozdrawiam
Beti House
17 sierpnia 2014 at 20:11Jak ja kocham Łebę,mam do niej sentyment 🙂 Piękne zdjęcia,bardzo klimatyczne i super,ze odpoczęłaś.Ja mogłabym znów jechać,niestety mogę pomarzyć ;P
Buźka
milka
17 sierpnia 2014 at 20:32Ja w tym roku również odwiedziłam nasz Bałtyk.
Widać,ze super spędziliście czas 🙂
Pozdrawiam 🙂
Maria Smolarek-Wilińska
17 sierpnia 2014 at 20:40cudne fotki, widać, że wakacje udane
ja też odkładam zawsze do skarbonki na wakacje – ale nie tylko 5-tki ale wszystkie drobne – i w tym roku spokojnie nam starczyło na wakacje
pozdrawiam serdecznie
Marcelka Fashion
🙂
Ważka
17 sierpnia 2014 at 21:16Piękne fotki 😉
Ważka
17 sierpnia 2014 at 21:17O co chodzi z tymi piątkami ?
Marta
18 sierpnia 2014 at 19:37Przez cały rok od jednych wakacji do drugich odkładamy każdą zdobytą "piątkę" do skarbonki, jak ją zapełnimy, wtedy dopiero ją otwieramy i zliczamy całość. Fajna sprawa, miłe zaskoczenie, polecam Kasiu 😉
John Setrodipo
17 sierpnia 2014 at 21:20l absolutely fell in love with your blog, following you!<3
Make sure you also check out my blog and follow me as well.
http://fashionableperfection.blogspot.nl/
Love John Setrodipo
Maria P Cleo
18 sierpnia 2014 at 04:48Pobyt nad Bałtykiem chyba na wszystkich działa relaksująco, ja też wypoczyłam i naładowałam się jodem ;))))
Fajnie, że jesteś Martuś. Buziole ślę.
KAROLINA S
18 sierpnia 2014 at 06:58hello oj kochana faktycznie ,masz dużooooo do nadrabiania;-)
cieszę się że wróciłaś wypoczęta a system gromadzenia 5zł u nas tez od kilku lat db funkcjonuje i też wszystkich do tego namawiam:-)
maura
18 sierpnia 2014 at 07:29Witamy z powrotem:)
Ann x
18 sierpnia 2014 at 07:29Pomysl ze zbieraniem 5 polecam. Tez zbieramy i mam nadzieje, ze jeszcze jakis fajny weekend jesienny gdzies bedzie:)
Ola Zebra
18 sierpnia 2014 at 07:53Witaj po urlopie 😉
MACIEJKA
18 sierpnia 2014 at 11:24piekne zdjęcia:-) no tak grosik do grosza az…bedzie kokosza;-))))
Sissi Paris
18 sierpnia 2014 at 11:42ale fajnie! :)))
a z tym oszczędzaniem przemyślę bo ciężko u mnie zawsze w tej kwestii 😉
TheDeliratio
18 sierpnia 2014 at 12:45mmm…super!
natchnęłaś mnie do tego zbierania monet:)
Patrycja M - patitolubi
18 sierpnia 2014 at 13:23Ale fajnie Wam tam było. I te wszechobecne muszelki 🙂 Ciekawa jestem co teraz z nim wyczarujesz 🙂
♥
agnetha home
18 sierpnia 2014 at 19:57witaj kochana! powroty też są piękne :))))
Milla Międzydomami
19 sierpnia 2014 at 06:45Niezła kolekcja na 5. Pozdrawiam
Ankha
21 sierpnia 2014 at 14:08Chyba też muszę zacząć z 5tkami. Dwa lata temu wrzucałam Młodemu co kilka dni wszystkie 1 i 2ki – na przyjemności letnie (gofry, lody, "śmieciowe" zabawki nadmorskie) i też się tego nazbierało nieźle!
mysza
21 sierpnia 2014 at 15:52sporo tych piątek,fajny sposób na odłożenie niewielkim kosztem większej kwoty 🙂
nad nasze polskie morze ciągnie mnie od lat,w tym roku był Adriatyk ale za rok to już koniecznie nasz Bałtyk 🙂