…czyli kącik, który tętni życiem rodzinnym – takie Nasze serce mieszkania 😉
tu wypoczywamy
tu ogladamy TV
obecnie tutaj nadrabiam blogowe zaległości
tutaj najlepiej przegląda się prasę, popijając kawkę
tutaj przyjmujemy gości i ogólnie spędzamy fajnie czas ;D
Narożnik…ten działa mi na nerwy;/ na razie zostawiliśmy z poprzedniego mieszkania, ale w planach mam jego wymianę.
Kolor także ulegnie zmianie…ciemnobrązowy zastąpię szarym 😉
Do końca jeszcze nie wiem czy ponownie zakupię narożnik czy sofę, jedno jest pewne – musi być rozkładany/a, ze względu na częste wizyty znajomych 😉
Jeszcze nie wszystko wygląda tak jakbym chciała, żeby ostatecznie wyglądało, ale ze spokojem…, wszystko w swoim czasie;)))
***
A jeśli macie ochotę powalczyć o ten pastelowy zegrar ścienny zajrzyjcie TUTAJ,
gdzie do 30.04.2014 trwa konkurs, w którym jest on główną nagrodą.
Zapraszam 😉
Wspaniałego dnia!;*
28 Komentarze
anka skakanka
22 kwietnia 2014 at 15:55Zagram na pewno. Stolik biały i ten fotel biały baaardzo przypadł mi do gustu. I nawet ptaszysko jakieś do Ciebie przyleciało 🙂 Pozdrowionka
Eewelin
22 kwietnia 2014 at 16:07jest bardzo fajnie ,wypatrzylam moj dywanik hiiii,mielismy jakis czas taki ,teraz jest zwiniety i mamy inny,beda sie wymieniac hiiii
Aga fairy-in-the-house
22 kwietnia 2014 at 16:21Kochana zapowiada sie pieknie:))) rzeczywiscie, jak tylko bedzie szara kanapa/naroznik bedzie super – i z tym zolciutkim dywanem:)))
i ptaszka widze :))) Calusy!!!
Lifestyle Inspiracje
22 kwietnia 2014 at 16:23Super Martuś jak przestrzeń, na konkurs zapiszę się jutro. Pozdrawiam
Magda Allthingspretty
22 kwietnia 2014 at 16:36Oczywiście, wszystko w swoim czasie, nia siłe nie warto:-) Mieszkanie prezentuje sie pieknie!! Jest jasne, przestrzenne, no i kącik "narożnikowy" jest bardzo przytulny:-) Wiesz, mam w PL podobny narożnik, w jasnej zieleni, nie chcę go wymieniać, bo jest praktyczny no i w sumie całkiem nowy, myślę o uszyciu lnianych pokrowców, któe by się fajnie gniotły:-) pozdrowionka!!
Maria P Cleo
22 kwietnia 2014 at 16:51Martuś, jak Ty już pieknie urzadziłaś to Wasze wypoczynkowe miejsce:)
Napatrzyć się nie mogę :))
a.
22 kwietnia 2014 at 18:45Bardzo mi się podoba Wasza lampa i stolik. szara sofa/narożnik na pewno super dopełni to miejsce
http://poprawiona.blogspot.com
Natalia K
22 kwietnia 2014 at 19:01Martuniu, przecudnie jest u Was!!! Bardzo przytulnie i bardzo mi się podoba!!!
No cudnie….
Całuski przesyłam kochana
Filipek 70
22 kwietnia 2014 at 19:13no kochana jest pięknie i po mojemu bardzo !!!!!
Patrycja M - patitolubi
22 kwietnia 2014 at 19:40Pięknie u Ciebie. Ta jasność i przestrzeń! Super super super
Joanna
22 kwietnia 2014 at 20:28Uwielbiam takie przestrzenie. Idealny kąt do sesji zdjęciowych 😉 Pięknie…
Pozdrawiam
Joasia
Pani eF.
22 kwietnia 2014 at 20:38Mogę się… wprosić?? 😉
Spelnione Marzenia Ilona
23 kwietnia 2014 at 06:02jest pięknie !!! buziaczki Martuś ♥
Ania Scraperka
23 kwietnia 2014 at 06:45hej hej! śliczna ta Twoja strefa życia… ech ja juz nie mogę się doczekać jak swoja odmienię:) jeszcze kilka dni i będzie malowanie na biało! 🙂 dobrego dnia
Pati
23 kwietnia 2014 at 06:47Jak pięknie! Jasno i elegancko. Pewnie, że wszystko z czasem się udoskonali, tak jest najlepiej, bo można wszystko przemyśleć 🙂
Dreamy Alex
23 kwietnia 2014 at 07:08Bardzo mi się podoba! Wydaje mi się, że lepiej jest nie urządzać całego mieszkania od razu, bo potem okazuje się, że zmienia się koncepcja i jednak zrobilibyśmy wszystko inaczej 😉
Pozdrawiam,
Ola
thousand reasons
23 kwietnia 2014 at 07:13piękne to Wasze mieszkanko, tak jasno i (akurat) słonecznie :))) aby zawsze było dużo słońca u Was :)))))
ten fotel na zdjęciach mnie zauroczył :))))))
Ola Zebra
23 kwietnia 2014 at 07:43Martuś… już jest bardzo dobrze…a dopiero jak wprowadzisz lekkie zmiany to będzie cud miód… miło jest mieć takie miejsce…I chyba fajnie jest mieć mieszkanie na które się czeka, remontuje, do którego się wprowadza a na końcu je dopieszcza. Nie CHYBA miło jest mieć; cudownie mieć takie miejsce ;-). Buziaki i dobrego dnia
mniej słów
23 kwietnia 2014 at 08:52kolor narożnika w przyszłości może pasowałby bardziej beżowy niż szary? Patrząc na kolor dywanu, krzesła tak mi się wydaje
Sissi Paris
23 kwietnia 2014 at 09:34uroczo masz 🙂
fakt ja też bym zmieniła na popiel kolor narożnika 🙂
miłego dnia!
aniolymilewidziane
23 kwietnia 2014 at 09:38Ale szybko wszystko zrobiliście, podziwiam Wasz zapał 🙂 I gratuluję cudnego mieszkania! Powolne urządzanie jest lepsze, niż zamieszkanie w "gotowcu". Pozdrawiam, Kasia
Ankha
23 kwietnia 2014 at 18:00Ekspresowo Wam to wszystko poszło. I jest tak jasno i lekko – super 🙂
MONNIXA
24 kwietnia 2014 at 19:37krzesło jest jak z bajki, że ten szary narożnik pasowałby idealnie. Ten brąz wydaje mi się za ciemny
aldia arcadia
25 kwietnia 2014 at 19:10Podoba mi się bardzo u Ciebie.
🙂
bidibi
25 kwietnia 2014 at 19:18ale szybciutko wam poszło. bardzo mi się podoba, tak po twojemu. czekam na kolejne odsłony.
Aleksandra Zielinska
26 kwietnia 2014 at 12:12Marta, jest pieknie:)
Beti House
26 kwietnia 2014 at 14:59Po pierwsze widzę cudowną kuchnię w tle i kredensik? A po drugie,gdzie kupiłaś ten stoliczek przy narożniku? Takiego własnie szukam ale te,które widziałam mają kosmiczną cenę 🙁
Buziaki
Marta
26 kwietnia 2014 at 15:30Kochana dziękuję;)
stoliczek kupiłam na Westwing.pl 😉
buźka