Przy okazji ubierania mojego 2M w świąteczne dekoracje, stworzyłam (na próbę) świąteczną aranżację stołu.
Prosta, minimalistyczna, naturalna…taka jaką lubię najbardziej.
Pachnący świerk, hiacynty, len i świece…tyle mi potrzeba, aby wprowadzić magiczny nastrój 🙂
Zdecydowanie jest to mój klimat!
Już nie mogę się doczekać kolacji wigilijnej…
Spokojnego i radosnego weekendu!
41 Komentarze
Beti House
7 grudnia 2013 at 18:18Super i zazdroszczę widoku za oknem! 🙂
Marta
8 grudnia 2013 at 09:28dziękuję Kochana, lepszego widoku rzeczywiście nie mogłam sobie wymarzyć;)
;***
thousand reasons
7 grudnia 2013 at 18:56inspirująco 🙂 też najbardziej lubię naturalne aranżacje 🙂
ps. bardzo podobają mi się kieliszki, chyba napiszę list do Św.Mikołaja 🙂
pozdrawiam,
Karola
Marta
8 grudnia 2013 at 09:30Dziękuję;)))
o tak, te kieliszki mają coś w sobie, a cena też jest przystępna;)
Pozdrawiam;)
Lifestyle Inspiracje
7 grudnia 2013 at 19:16Pięknie i z klasą. Uściski
Marta
8 grudnia 2013 at 09:30miło mi Kochana;*
w wolnej chwili
7 grudnia 2013 at 19:36Martuniu ładnie, bardzo ładnie…może kiedyś dane mi będzie dekorować tak pieknie stół wigilijny;)
Buziaki Kochana;*
Marta
8 grudnia 2013 at 09:31Justyś na pewno będzie Ci dane, tylko mocno w to wierz;)****
Catherine
7 grudnia 2013 at 19:43Bardzo ładnie 🙂
Ja natomiast nie mogę się doczekać kiedy w końcu pojedziemy na święta do pl, chociaż smutek mnie ogarnia jak pomyslę, że te 9 dni minie bardzo szybko …
Buźka !
Marta
8 grudnia 2013 at 09:32Dzięki Kochana;)
Święta w rodzinnym gronie bezcenne!
buziak
Gosha
7 grudnia 2013 at 20:17Pięknie przystrojony stół, cudnie, klimatycznie i naturalnie, tak lubię. Świetne foty!
Marta
8 grudnia 2013 at 09:33dzięki Gosiu;)
miria244
7 grudnia 2013 at 20:36Bardzo ładnie!!!W świeta będzie tak samo?:)ma klimat:D
Marta
8 grudnia 2013 at 09:34Dziękuję;) zdecydowanie tak!Świerk, hiacynty i swiece będą w tym roku królować na naszym stole;)))
Natalia Wanilia
7 grudnia 2013 at 20:50Martuś, pięknie nakryty stół. Przy takim cudnym stole, napewno miło będzie zasiąść do kolacji… Śliczne śnieżynki. Buziaczki Moja kochana
Marta
8 grudnia 2013 at 09:35Dziękuję Kochana, miło i przyjemnie;****
deqrante
7 grudnia 2013 at 20:58Dobrze to wygląda .. ten minimalizm współgra z resztą pokoju 😉
Pozdrawiam
Viola
Marta
8 grudnia 2013 at 09:36Dziękuję;) o to mi chodziło, żeby wszystko ze sobą współgrało;))
Pozdrawiam;)
Ali
7 grudnia 2013 at 22:41Hi hi hi ja też kombinowałam ze stołem , co widać na jednym zdjęciu na banerku moim nowym.
Naturalnie, delikatnie , nakryty stół. U mnie będzie chyba 14 osób hi hi hi , to muszę przemyśleć wcześniej pewne rzeczy aby wszystko się zmieściło, pozdrawiam
Marta
8 grudnia 2013 at 09:38u mnie też będzie więcej niż 4 osoby, czyli rozłożony stół i 2 x więcej świerku, świec itd.:D
CookingByFaksiu.
7 grudnia 2013 at 23:19aranżacja przepiekna….!
Marta
8 grudnia 2013 at 09:38Dzięki Słońce;)
agnie szka
8 grudnia 2013 at 07:04uwielbiam taki dressing 😉
też chyba postawię na świerk, i te czarne świece są piękne, ale tu nigdzie takich nie dostanę… W ogóle piękny nastrój emanuje z tych fotografii, bardzo mi się podoba, a zdjęcie stołu z góry jest po prostu p r z e p i ę k n e!:))
Czarna miseczka dodaje charakteru, hiacynty łagodzą, taki kobiecy touch…jest idelanie 😉 nic tylko siadać:))
ściskam niedzielnie****
Marta
8 grudnia 2013 at 09:43Dziękuję Agnieszko, miło mi bardzo;)))
Tak świerk ma coś w sobie i stanowi świetną bazę do innych detali, czerń dodaje pazura, hiacynty lekkości, lubie takie zestawienia.
Czarne świece mam ze Szweda, ale poszukaj Kochana w kwiaciarniach może akurat będą mieli;)
Uściski;*
Cleo-Inspire
8 grudnia 2013 at 09:36Cudownie Martuś! Klasycznie i delikatnie 🙂
Marta
9 grudnia 2013 at 19:02Dziękuję;***
Insomnia
8 grudnia 2013 at 10:07Piękne stylizacje. Widać, że jesteś bardzo kreatywną kobietką. Dusza Artysty- widać w każdym szczególe. Ja myślę już o przystrojeniu stołu, ale jeszcze nie sprecyzowałam, jak do końca będzie wyglądał. Pozdrawiam serdecznie.
Marta
9 grudnia 2013 at 18:58wow! dziękuję Ci serdecznie! aż serce rośnie, czytając tak miłe słowa;)))
Fairy
8 grudnia 2013 at 11:17Pieknie kochana:) czarne miseczki urzekly mnie i te hiacynty swietnie tutaj pasuja:) Ach czuc juz swiateczne klimaty!:))) buziaki!
Marta
9 grudnia 2013 at 19:03Dzięki Agunia;)uwielbiam ten klimat i chcę go czuć jak najdłużej;)))
buziaczki
scraperka
8 grudnia 2013 at 17:26Ojej! jestem pod ogromnym wrażeniem! cudnie:)))))))))))
Marta
9 grudnia 2013 at 19:04Dziękuję Aneczko, miło baaardzo!;)
spelnionemarzenia
8 grudnia 2013 at 19:16cudowna dekoracja – jestem zachwycona :))
Marta
9 grudnia 2013 at 19:05Dzięki Ilonko;***
Groszkowa
8 grudnia 2013 at 19:18Mnie się najbardziej podoba patyk ze światełkami w oknie ;))
Marta
9 grudnia 2013 at 19:04;))))
Magda Allthingspretty
8 grudnia 2013 at 21:24I lniany obrus na stole…tak…tak lubię najbardziej:-)
A przy okazji zaciekawił mnie widok z Twojego okna, taka bezkresna zieleń..czy to są łąki? mój ulubiony widok:-)
Marta
9 grudnia 2013 at 19:01hihi nie to akurat jest pole, a troszkę dalej las ;)))
buźka
Magdalena
9 grudnia 2013 at 08:32Len uwielbiam i sama poluje na bialy lniany obrus 🙂
Usciski
Marta
9 grudnia 2013 at 19:01ooo biały!!!też mi sie marzy;))
buziak
4URSOUL
11 grudnia 2013 at 15:51Weszłam tu i zakochałam się, bajkowe wnętrza i dekoracje. Chyba nie da się od Ciebie Marto wyjść:)))
Pozdrawiam i zapraszam do siebie na http://ewaniechcespac.blogspot.com/