O niej dziś będzie mowa…kolejna pamiątka rodzinna, która wróciła do łask i nadaje mojej komódce stylowego looku
O ile dobrze pamiętam babcia przywiozła ją ze Związku Radzieckiego ok. 25 lat temu…uwierzycie…kawał czasu, a ona wciąż imponuje i zdobi najpierw babci, potem mojej mamy, a teraz mój salon.
Jest więc dekoracją ponadczasową, pasującą do każdego moim zdaniem stylu.
I co najważniejsze przypomina mi wspaniały okres dzieciństwa spędzony z babcią, która mnie wychowała i której bardzo dużo zawdzięczam. Dziś nie ma już jej z Nami (fizycznie, bo w sercach jest i zawsze będzie!), ale mając w swoim domu rzeczy, które kiedyś należały do niej, czuję, że jakaś Jej cząstka też tu jest…
wybaczcie…, ale wróciły wspomnienia…
♥♥♥
minęło już tyle lat, a nadal każde wspomnienie budzi ogromne emocje…
Ok! koniec!
nie o tym miałam pisać…
Takich przedmiotów z duszą mamy wiele, także ciąg dalszy postów z cyklu pamiątki rodzinne na pewno nastąpi ;)))
Ściskam mocno!!!
;*
21 Komentarze
Staniszka
4 października 2013 at 21:33Oj, jak pięknie na tej komodzie 🙂 Taca, świeczniki – ach! A bursztynowa dama "ożywia" całą stylizację – śliczna pamiątka. Pozdrawiam!
aldia arcadia
5 października 2013 at 05:55Dokładnie taka dekoracja to ponadczasowa pamiątka! Warto takim otaczać się w swoim otoczeniu.
Dużo słoneczka na październikowy weekend Ci życzę! :*
Addicted to Crafts
5 października 2013 at 08:13Babcia dobrze kiedyś zainwestowała:)
cleo-inspire
5 października 2013 at 09:51To dekoracja sentymentalna, bardzo wartościowa, nie tylko ze względu na czas, ale jako pamiątka rodzinna. Wygląda pieknie.
w wolnej chwili
5 października 2013 at 10:07Pięknie zaaranżowana komoda, nie spodziewałabym się że z bursztynu może powstać takie cudo;))
Miłego weekendu Martuniu;**
Catherine
5 października 2013 at 14:23Wiem co czujesz pisząc o wspomieniach, mam tak samo i także mam kilka pamiątek po babci u siebie w domu 🙂
Bardzo ładnie udekorowałas komode 🙂
Buźka !
Magda Allthingspretty
5 października 2013 at 15:36Nigdy nie widziałam czegoś tak pięknego zrobionego z bursztynu! Cenne podwójnie:-)
zmysły i pomysły
5 października 2013 at 16:05Figurka cudowna i ponadczasowa,a w twojej aranżacji epatuje swoim pięknem:)
Edyta Edytka
5 października 2013 at 19:46Takie pamiatki są bardzo cenne.To wspomnienia,czesc naszego życia:)
Natalia Mocha
5 października 2013 at 21:54świetnie to wygląda! :)))
agnie szka
6 października 2013 at 07:27świetnie kontrastuje:) to doskonała alternatywa dla skandynawskich dekoracji z motywem mistycznym, często jest przecież wykorzystywany wizerunek na przykład Madonny:) Twoja wersja jest super oryginalna! Bravo!
Wolffianka
6 października 2013 at 11:16Piękna pamiątka … a dla Ciebie jeszcze piękniejsza i ważna. Rzeczy z przeszłością są najpiękniejszą ozdobą naszych domów.
Pozdrawiam nostalgicznie …
Natalia Wanilia
6 października 2013 at 16:36Piękna bardzo. Wygląda bardzo ładnie… U Ciebie Martuś wszystko tak zawsze tak ładnie…Ściskam buziaki
My love shabby
6 października 2013 at 16:59Rodzinne pamiątki są bezcenne! Babcie są kochane i zawsze będą w naszych sercach. Obyśmy też kiedyś były wspaniałymi babciami. Buziaki.
Beti House
6 października 2013 at 17:04Piękna ta taca…świeczniki a pamiątka ociepla chłód srebra…
Fusion House
6 października 2013 at 18:18Wyglada wyjatkowo pieknie ta lala :))) ….zwłaszcza ze bursztyn zaczyna byc bardzoooo modny :))…oczywiscie informacja mało istotna bo w koncu najwazniejsza jest pamiatka … bezcenna :))) Pozdrawiam cieplo .Ala
molucha
7 października 2013 at 09:02U Ciebie jak zwykle cudownie.
Uwielbiam tu zaglądać.
Cudowna pamiątka.
Pozdrawiam gorąco.
M.
Lilla
7 października 2013 at 10:45No proszę! A ja właśnie szukam inspiracji z tacą w tle.
oh-my-home
7 października 2013 at 16:12To samo sobie pomyślałam co Lilla 🙂 Figurki jak ta są niepowtarzalne…
pozdrawiam
marta
deliratio
7 października 2013 at 19:02no ta Twoja bursztynowa dama to prawdziwa piękność jest! i faktycznie pasuje do każdego stylu… Bardzo mi się podoba, zwłaszcza że stoi za nią taka przeszłość:)pozdrawiam!
Fairy
7 października 2013 at 20:03Kochana jak bliski jest mi ten post….
Mam takie samo podejscie i uczucia w stosunku do pamiatek po dziadkach…
Usciski ogromne!!!