Jak ja uwielbiam takie dni, kiedy nic nie muszę,
wszystko toczy się w swoim własnym, powolnym tempie,
aż przyjemnie wstać z łóżka, ze spokojem przygotować i zjeść wspólnie śniadanie
potem kawka i jakieś ciacho
takie poranki są u Nas jak na lekarstwo, tym bardziej staramy się wykorzystywać je w pełni 😉
No tak wybiła 11h wypadałoby się chociaż ubrać;D
Także uciekam coś na siebie włożyć i dalej oddawać się słodkiemu, niedzielnemu lenistwu ;D
Kochani bardzo mi miło, że pomysły z wykorzystaniem gałęzi przypadły Wam do gustu;*
Dziękuję!
Wspaniałej i leniwej niedzieli! 😉
18 Komentarze
Catherine
27 października 2013 at 10:17oj, ja dzis też od wielu wielu miesiecy mam pierwszą wolną niedzielę, pospałam jak nigdy i to z godziną gratis z racji tego przestawiania czasu 🙂 Już zapomniałam jak takie poranki mogą wyglądać 🙂
Udanego leniuchowania i tobie życzę 🙂
Magdalena
27 października 2013 at 10:20Milej niedzieli :))) U nas rowniez blogie lenistwo ;)))
Edyta Edytka
27 października 2013 at 10:35Taki dni sa potrzebne,pozdrawiam:))
agnie szka
27 października 2013 at 10:45aaa!!! jak ja lubię takie klimaty:))) I te fotki! no skandynawia jak się patrzy:)
Chociaż nie umiem pić kawy w lóżku!!! nawet jak małż proponuje.. Zawsze poplamię pościel, więc wolę już zwlec się z wyrka o szóstej i kawkę wypić przy lekturce na siedząco:))))
ściski niedzielne*
karmelowa
27 października 2013 at 10:59Oj ja też lubię te niedzielne poranki 🙂 U mnie ciacho własnie się upiekło,kawusi jeszcze nie było ale jeszcze wszystko przede mną 😉
Miłego popołudnia!
Addicted to Crafts
27 października 2013 at 11:24Więc mniej więcej o tej samej porze opuściłyśmy pielesza:)
cleo-inspire
27 października 2013 at 12:07Od jakiegoś czasu własnie takie weekendy lubie najbardziej, gdy nie muszę się spieszyć, nic robić i chodzić pół dnia w pizamie:)
Cudownego dnia
Ali
27 października 2013 at 13:12Lubię do Ciebie zaglądać. Banerek bardzo mi się podoba, ten psiaczek witający jest taki słodki , no i najważniejsze , Twoje posty są miłe dla oka , przemyślane, cieszę się , że spotkałyśmy się tej niedzieli, pozdrawiam cieplutko
Avrea
27 października 2013 at 14:19udanej niedzieli !
w wolnej chwili
27 października 2013 at 16:51Martuniu korzystaj kiedy tylko możesz…mam nadzieję że dzień minął na leniuchowaniu;))
Bo widzisz ja to niemądra jestem i choć czasem nadarzy się chwila na błogie lenistwo zawsze coś wynajdę i po odpoczynku…
Pozdrawiam cieplutko
Natalia Wanilia
27 października 2013 at 17:22ja też uwielbiam takie dni… Chyba dziś taki dzień, że wszyscy leniuchujemy hihi Ściskam Cię Martuniu
Aleksandra Zielinska
27 października 2013 at 20:15A ja dzisiaj znowu w biegu, ale moje weekendy ostatnio tak wyglądają, więc przywykłam:) i troszkę zazdroszczę tego leniuchowania…
Beti House
28 października 2013 at 08:12Właśnie wczoraj miałam taki dzień…bo wstałam o 6 rano i poranek wydawał mi się taki baaardzo długi 🙂 U mnie niestety nie można dłużej poleżakować niż do 9 bo pies domaga się spaceru a to zawsze wypada na mnie :/
Wielu takich luźnych dni Martuś :)))
Agnieszka z Mierzei Wislanej
28 października 2013 at 09:19błogo 🙂
CookingByFaksiu.
28 października 2013 at 10:48mam dzisiaj taki dzień *.*
zapraszam na jabłkowego omleta 😉
justysia_konin
29 października 2013 at 06:12Hej !
Masz bardzo ciekawy blog. Chciałam Cie zaprosić na mój blog. Jeśli tylko chcesz możemy dodać się do obserwowanych. Pozdrawiam http://jusinx.blogspot.com.
Justyna Brzozowska
29 października 2013 at 13:33błogie lenistwo.. tak.. popieram.. choć weekend spędziłam na zajęciach.. ale to był twórczy weekend 🙂
my SIMPLE ART
7 listopada 2013 at 12:58Ale Super kubek i ta krzyżykowa poduszka