Dzisiaj się chwalę…
ponieważ byłabym chora, gdybym Wam nie pokazała pledu, jaki zrobiła dla Nas Justyna z bloga
Jest taki, jaki chciałam, baaa nawet nie zawaham się stwierdzić, iż przeszedł on moje najśmielsze oczekiwania! Niezwykle piękny, gustowny, precyzyjnie wykonany z niesamowitą starannoscią i dokładnością.
Justynko od razu widać ile serca wkładasz w to, co robisz
Pledzik jest idealny!
Dziękujemy;*
Ale oprócz pledu w paczce było dla Alanka coś jeszcze…niespodzianka, w postaci własnoręcznie wydzierganego przez Justynkę autka!
Zachwyt, radość na widok autka – rzecz bezcenna. Takiego szczęścia w oczach nie da się opisać;)
Dziękujemy Ci Kochana jeszcze raz z całego serca, nawet nie wiesz jaką przyjemność sprawiłaś małemu;)))
Jestem pod ogromnym wrażeniem Twoich zdolności Justyś, żeby takie cudeńka wyczarować trzeba naprawdę mieć ogromny talent;)
Dziękujemy !!!
;*
Ściskamy
marta i alan
29 Komentarze
anuk_pl
12 maja 2013 at 13:54Cudne prezenty!!! Pięknie wygląda pokoik w tych słonecznych akcentach 🙂 Pozdrawiam ciepło! 🙂
Marta
14 maja 2013 at 18:48Dziękuję!;)
Femi
12 maja 2013 at 13:59Pled robi wrażenie. Piękny i niepowtarzalny, bardzo pasuje 🙂 Jak słoneczka wśród chmurek;
A podusia szara w żółte łezki też zachwyca – bardzo lubię to połączenie kolorystyczne.
Pozdrowionka
Jola
Marta
14 maja 2013 at 18:50na to bym nie wpadła słoneczka wśród chmurek;) rzeczywiście! haha
wyszlo tematycznie haha
Dziękuję Kochana za ciepłe słowa;)
Magdalena B
12 maja 2013 at 14:03fajny ten samochodzik ;D
Marta
14 maja 2013 at 18:51;))
Gosha
12 maja 2013 at 17:07Talent i dużo cierpliwości, fajna lampka nocna i eko stolik nocny.
Marta
14 maja 2013 at 18:52Ooo tak!Dzięki Gosiu;)
lampka nowy nabytek;)
Beti House
12 maja 2013 at 17:27Piękny pledzik i samochodzik ale wiadomo,że nasza Justynka jest bardzo zdolna 🙂
Marta
14 maja 2013 at 18:53Taaak, jest niesamowita!;)
lore-mia
12 maja 2013 at 20:47Przepiekny pled!!!!!
Möj robie od stycznia..i jeszcze w kawalkach musze go zeszyc….
Ale Twöj jestprzepiekny z tym zöltym kolorem!
:))
Marta
14 maja 2013 at 18:55Elka Twój też jest przepiękny!!! Fajniutkie kolorki dobrałaś, początkowo też myslałam o szarym zamiast żółtego, pewnie by był bardziej uniwersalny, ale chciałam troszkę ożywić ten kącik;)))
spelnionemarzenia
13 maja 2013 at 06:00wygląda świetnie !!! i to autko – oj trzeba mieć talent 🙂 ściskam
Marta
14 maja 2013 at 18:59Oj tak;))
Dziękujemy Ilonko;)
Ściskam
Justyna
13 maja 2013 at 07:15Martuniu dziękuję za moc wzruszających słów, bardzo bardzo…i dziękuję za zaufanie;*
Cudowne kolorki wybrałaś, no pasują idealnie;)
Ściskam Kochana;*
Marta
14 maja 2013 at 19:00Cała przyjemność po mojej stronie Kochana!
;***
Alicja
13 maja 2013 at 13:57Pledzik mistrzostwo świata!!!Taki pracochłonny.
Marta
14 maja 2013 at 19:02Zgadzam się 😉
Natalia Wanilia
13 maja 2013 at 17:25Ale cudny;)
Szkoda, że nie mam takiego talentu…
Kolorki boskie. Super wygląda;) Samochodzik również podbił moje serce;)
pozdrawiam
Natalia
Marta
14 maja 2013 at 19:04Ja też żałuję troszkę, że nie umiem dziergać, choć myślę, że nie miałabym do tego cierpliwości;D Podziwiam wszystkich dziergających!
Pozdrawiam;)
lovingit.pl
13 maja 2013 at 18:41Piękny pled, aż oczu nie mogę oderwać! 🙂 Sama tak rozbudowanych zdolności manualnych nie posiadam, więc za każdym razie zadziwia mnie, jakim cudem można stworzyć takie… cudo 😀 Kolory fantastyczne, idealnie pasują do pokoju. Jestem pod dużym wrażeniem 🙂
Marta
14 maja 2013 at 19:07To tak samo jak ja;)
Wybierając kolory nie byłam do końca przekonana zwłaszcza do tego żółtego, ale teraz wiem, że to był strzał w dziesiątkę;)
Grazyna Minejko
17 maja 2013 at 20:10Witam, ja z blogu od Justynki wpadam, ale zulciutko u Ciebie, nigdy za zoltym nie przepadalam ale tak dobrze dodany jak na twoich propozycjach bardzo mi sie podoba 🙂
Pled jest sliczny!
Pozdrawiam serdecznie!
Grazyna
Marta
19 maja 2013 at 11:46Dziękuję bardzo;)
Grazyna Minejko
17 maja 2013 at 20:13Zolciutko 🙂
jagodaj
18 maja 2013 at 19:03Pledzik przepiękny:)Podziwiałam go już u Justyny:)Pozdrawiam.
Marta
19 maja 2013 at 11:48Miło mi, dziękuję;)
Zdolna kobietka ta nasza Justynka;)
Pozdrawiam
Makao Home
21 maja 2013 at 10:20Zajrzałam "od bloga do bloga" i… pięknie tu! Pled super i cały pokoik piekny:) A stolik – brzoza to dzieło własne, czy kupiony? Ja tez mam w domu brzozy, w hallu, uwielbiam!:)
Marta
22 maja 2013 at 20:16Dziękuję Ci bardzo!;)
A stoliki, to dzieło mojego pacjenta – pilarza, ostatnio mam szczęście i spotykam na swojej drodze właśnie takie dobre duszyczki, które pomagają mi realizować moje wnętrzarskie pomysły hehe ;))
Też je uwielbiam;))