DIY Dom i wnętrza My home

sobotni misz masz…

No i wirus ospy Nas nie oszczędził. Czeka więc Nas 2 – tygodniowa kuracja w domu;/
A tu przecież zbliża się długi weekend majowy …
O losie!

Chociaż tak sobie myślę, że nie ma tego złego…będzie przynajmniej okazja, żeby ukończyć kilka moich małych projektów rozpoczętych jakiś czas temu 😉

****
Postery świąteczne, podobnie jak inne dekoracje już dawno zniknęły z zasięgu wzroku, więc ramki uzupełniłam nowymi grafikami 😉

W międzyczasie  stworzyłam sobie dwie personalizowane poszewki do sypialni.
Żeby nie było tak monotonnie i tylko w bieli, dla kontrastu (niewielkiego co prawda hehe) wybrałam poszewki czarne i zrobiłam białe napisy Mr. and Mrs. za pomocą farby do tkanin.

Będąc w ciągu sprawiłam sobie jeszcze &  na jednej z poszewek, a co tam jak szaleć to szaleć ;D

A tu załapał się mój rudzielec, który sprezentowała mi moja pacjentka Pani Lucynka wraz z mężem 😉

Dziękuję!

Coś w sam raz na sobotni wieczór…

Ściskam
marta

Mogą Ci się spodobać

16 Komentarze

  • Odpowiedz
    spelnionemarzenia
    27 kwietnia 2013 at 18:27

    cudowne te podusie 🙂 a ospę będziecie już mieć z głowy 😉 lepiej tak a nie jak mój syn – dostał ospy na wczasach nad morzem 🙂 – to był wyczyn ;))
    buziaki

    • Odpowiedz
      Marta
      28 kwietnia 2013 at 09:16

      Dziękuję;) Jeju rzeczywiście wyczyn, to nawet dobrze, że teraz dostał, mogliśmy wcześniej odwołać Nasz weekendowy wyjazd…;)
      buźka

  • Odpowiedz
    agnie szka
    28 kwietnia 2013 at 06:04

    Fajne te podusie, a zagłówek jaki pomysłowy!!! i kącik z meblami…bardzo fajnie ;)))
    i ospa będzie zaliczona ;)ściskam niedzielnie **

    • Odpowiedz
      Marta
      28 kwietnia 2013 at 14:31

      Dziękuję Kochana!
      No właśnie jedno choróbsko mniej;)
      :*

  • Odpowiedz
    evellon
    28 kwietnia 2013 at 07:55

    ekstra podusie ;))) podział jest! ;D

    • Odpowiedz
      Marta
      28 kwietnia 2013 at 14:32

      hehe każdy zna swoje miejsce, choć w praktyce różnie to bywa…;D

  • Odpowiedz
    zmysły i pomysły
    28 kwietnia 2013 at 16:03

    Inspirujące,planuję Cię bacznie obserwować:)!

    • Odpowiedz
      Marta
      29 kwietnia 2013 at 11:44

      Dziękuję;) ależ zapraszam;)

  • Odpowiedz
    Justyna
    28 kwietnia 2013 at 18:50

    Poszewki wspaniałe uszyłaś…idealnie pasują;) teraz już wiem czemu robię żółto-biało-czarno;)) galeryjka na komodzie wspaniała!!!
    Ściskam;*

    • Odpowiedz
      Marta
      29 kwietnia 2013 at 11:50

      Dziękuje Kochana! hehe zdecydowanie to sa moje kolory;)) Już nie mogę się doczekać…Dziekuję Ci Słońce jeszcze raz za przepiękny banerek;*

  • Odpowiedz
    Gosha
    28 kwietnia 2013 at 19:55

    Cudnie, też mam takie mebelki, są świetne do wszelakich ekspozycji. Żółty wciąż króluje 🙂

    • Odpowiedz
      Marta
      29 kwietnia 2013 at 11:52

      dokładnie, można zaszaleć z ekspozycją;)
      A żółty nadal pozytywnie na mnie wpływa i zdecydowanie rozwesela wnętrze;)

  • Odpowiedz
    Natalia Wanilia
    29 kwietnia 2013 at 09:53

    Piekne podusie:) Super je uszyłaś:) Pozdrawiam i miłego długiego weekendu

    • Odpowiedz
      Marta
      29 kwietnia 2013 at 11:53

      Dziękuję Kochana;)
      Również udanego i słonecznego weekendu;)

  • Odpowiedz
    Kasia Koniakowska
    29 kwietnia 2013 at 20:36

    Przepiękne te poszewki, wyglądają jak w tych drogich, eleganckich sklepach 😉
    Życzę aby choroba przesżła szybko i łagodnie.
    Obserwuję

  • Odpowiedz
    Dobre Czasy
    30 kwietnia 2013 at 11:28

    Witam Ciebie bardzo serdecznie.Ładnie i ciekawie tu u Ciebie-zostaję i rozgoszczę się jeśli pozwolisz,a w wolnej chwili zapraszam w odwiedziny do Dobrych Czasów.Pozdrawiam.J.

  • Skomentuj Justyna Anuluj