Z życia wzięte

Hej Kochani 😉
Dziś post zupełnie z „innej beczki” ;P
Zobaczyłam ten tekst u znajomego na FB i tak mi się spodobał, że nie mogłam się powstrzymać , żeby go tu nie zamieścić.
…czasami tak niewiele nam do szczęścia trzeba…

Na jednej z uniwersyteckich auli, profesor filozofii stanął
przed swoimi studentami i położył przed sobą kilka przedmiotów.
 Kiedy zaczęły się
zajęcia, wziął spory słoik i wypełnił go po brzegi dużymi kamieniami. Potem
zapytał studentów, czy ich zdaniem słój jest pełny, oni zaś potwierdzili.
 Wtedy profesor wziął
pudełko żwiru, wsypał do słoika i lekko potrząsnął. Żwir oczywiście stoczył się
w wolną przestrzeń między kamieniami. Profesor ponownie zapytał studentów, czy
słoik jest pełny, a oni z uśmiechem przytaknęli.
 Następnie profesor
wziął pudełko piasku i wsypał go, potrząsając słojem. W ten sposób piasek
wypełnił pozostałą jeszcze wolną przestrzeń. Ostatni raz zapytał się studentów
czy ich zdaniem słój jest pełen. Wszyscy chórem odpowiedzieli, że tak..
 W końcu profesor
wyjął spod biurka dwa piwa. Otworzył je i wlał sprawnie do słoika.
 „Teraz” – powiedział
profesor, chciałbym byście przyjrzeli się dokładnie temu słojowi. Przedstawia
on Wasze życie…
 Kamienie – to ważne
rzeczy w życiu: Wasza rodzina, Wasza druga połowa, Wasze dzieci, Wasze zdrowie,
Wasza życiowa Pasja. Gdyby nie było wszystkiego innego, Wasze życie i tak
byłoby wypełnione.
 Żwir – to inne, mniej
ważne rzeczy: praca, pieniądze, mieszkanie albo samochód.
 Piasek symbolizuje
rzeczy mało ważne i często bezwartościowe.
 Jeżeli najpierw
napełnicie słój piaskiem, nie będzie już miejsca na żwir, a tym bardziej na
kamienie.
 Dlatego jeśli nie
włożymy kamieni jako pierwszych, później nie będzie to możliwe..
 Tak jest też w
życiu..
 Jeśli poświęcicie
całą Waszą energię na drobne rzeczy, nie będziecie jej mieli na rzeczy istotne.
 Dlatego ważne jest,
by zadać sobie pytanie: co stanowi kamienie w moim życiu? Następnie włożyć je
jako pierwsze do słoja i dbać o nie. Zostanie Wam jeszcze dość czasu na inne
sprawy.
 Dlatego spędzajcie
czas z rodzicami i Waszymi rodzinami. Odwiedzajcie dziadków, zabierzcie
dziewczynę na obiad.
 Zważajcie przede
wszystkim na kamienie – one są tym, co się naprawdę liczy. Reszta to piasek.” –
powiedział profesor.
 W pewnym momencie,
jedna ze studentek podniosła rękę i zapytała się co oznaczało piwo.
 Profesor uśmiechnął
się i odpowiedział: „Cieszę się, że o to spytałaś.
 Piwo, mówi nam to, że
bez względu na to jak zapełnione może wydawać się nam nasze życie, to zawsze
powinno być w nim miejsce na kilka piw w gronie przyjaciół…
Miłego dnia
;*
marta

Mogą Ci się spodobać

10 Komentarze

  • Odpowiedz
    Karola - Loli kram
    7 marca 2013 at 10:52

    Cała prawda o życiu. Każde rzeczy są ważne, te wielkie i te z pozoru malutkie, o których tak często zapominamy. Zapraszam do siebie na wiosenno powitalne candy http://www.lolikram.blogspot.com

  • Odpowiedz
    mysza
    7 marca 2013 at 11:57

    bardzo fajny i mądry tekst..w prosty sposób przekazuje nam prawde o życiu 🙂

  • Odpowiedz
    Aneczka84
    7 marca 2013 at 12:48

    Cała prawda… Trzeba w życiu odnaleźć to co najważniejsze, nie pogubić się i nie stracić sensu. Pozdrawiam!!

  • Odpowiedz
    evellon
    7 marca 2013 at 13:05

    ktoś mi kiedyś to opowiadał.. ale nie pamiętam kto. 😉
    ale jest w tym 100 % prawdy.

  • Odpowiedz
    decoriada
    7 marca 2013 at 16:01

    🙂 Fajne 🙂 i bardzo życiowe 🙂
    Pozdrawiam 🙂

  • Odpowiedz
    Mama Natalii
    7 marca 2013 at 16:44

    ot całe życie 🙂

  • Odpowiedz
    Najbarwniej
    7 marca 2013 at 16:53

    :)))

  • Odpowiedz
    Justyna
    7 marca 2013 at 18:42

    jakie to madre…takie optymistyczne;) samo zycie;)
    sciskam kochana:*

  • Odpowiedz
    Miss Foch
    8 marca 2013 at 12:04

    Jak to się stało, że dopiero teraz trafiłam na Ciebie…? 🙂 Jest tu tyle cudowności, inspiracji! Lecę szperać po wszelkich zakamarkach! <3

    • Odpowiedz
      Marta
      9 marca 2013 at 08:07

      Dziekuję;)Bardzo mi miło, oczywiście zapraszam, wpadaj, kiedy tylko masz ochotę;)
      Pozdrawiam

    Skomentuj mysza Anuluj