Dom i wnętrza My home

Flowers in my home

I ja się zapytam komu do szczęścia potrzebna jest zima???
Ja chcę już wiosnę!, niech ten mroźny, ponury, szary, wręcz depresyjny zimowy okres się skończy…
Nic tak nie działa na mnie energetyzująco jak promienie słoneczne, których niestety brak ;/
Na razie nie zapowiada się na znaczne ocieplenie, tak więc chcąc poprawić sobie nastrój zaprosiłam wiosnę w postaci kwiatuszków do swojego mieszkanka;)

Od razu lepiej…
 ☺

 Miłego środowego popołudnia
marta

Mogą Ci się spodobać

6 Komentarze

  • Odpowiedz
    Wanilia Lawenda
    27 stycznia 2013 at 10:52

    Dziekuje za odwiedziny na moim blogu.:) Napewno czesto bede tu zagladac 🙂 Bardzo WIOSENNIE 🙂 i kolorowo. Pozdrawiam cieplutko :))

  • Odpowiedz
    Isza Sza
    29 stycznia 2013 at 10:44

    W moim tez juz są, w białych doniczkach, czekaja na rozkwit:)

  • Odpowiedz
    Jowi
    29 stycznia 2013 at 14:22

    Ja też sprawiłam sobie hiacynty, które powoli rozkwitają. Pudrowy róż i delikatny jak na razie zapach-dla mnie ideał.

    • Odpowiedz
      Marta
      29 stycznia 2013 at 20:39

      ;)) Uwielbiam hiacynty;) Dla mnie są one urokliwe zarówno przed, jak i po rozkwicie;) zgadzam się – pudrowy róż i jeszcze biel – nie do pobicia;))

    Skomentuj Wanilia Lawenda Anuluj